Strona nie została znaleziona – Przepraszam nie wystarczy – blog o odszkodowaniach https://www.przepraszamniewystarczy.pl Blog o odszkodowaniach Mon, 06 Mar 2023 22:52:43 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=5.6 Jak wykupić prawa autorskie do piosenki? https://www.przepraszamniewystarczy.pl/jak-wykupic-prawa-autorskie-do-piosenki/ Wed, 07 Sep 2022 07:10:17 +0000 https://www.przepraszamniewystarczy.pl/?p=12383

Legalne wykorzystanie cudzych utworów wymaga zadbania o prawa autorskie. Czy można wykupić prawa autorskie do piosenki i jak to zrobić?

 

Z artykułu “Jak wykupić prawa autorskie do piosenki” dowiesz się:

·      czym są prawa autorskie do piosenki i komu przysługują

·      ile lat trwają prawa autorskie do piosenki

·      jak i gdzie sprawdzić prawa autorskie

·      czy można kupić prawa autorskie do piosenki i ile kosztują

·      do czego uprawnia nabycie praw

·      czy cover wymaga wykupienia praw autorskich

·      czym grozi naruszenie praw autorskich

Prawa autorskie do piosenki – czym są i komu przysługują?

W przypadku każdego utworu istnieją dwa rodzaje praw autorskich – autorskie prawa majątkowe i autorskie prawa osobiste. Pierwsze z nich umożliwiają zarobkowanie, ponieważ uprawniają do otrzymywania tantiem i innych dochodów, a także pozwalają zawierać umowy licencyjne lub przenoszące prawa majątkowe, drugie chronią więź twórcy z utworem i dają mu kontrolę nad sposobem wykorzystywania utworu.

Prawa autorskie przysługują przede wszystkim autorowi lub współautorom. Nie zawsze jednak tak jest. Autorskie prawa majątkowe mogą być przeniesione na inny podmiot, np. na wytwórnię muzyczną. W przypadku podejmowania współpracy z wytwórnią, zdarza się, że jest to warunek podpisania kontraktu. Innym przypadkiem jest nabycie autorskich praw majątkowych przez pracodawcę, jeśli utwór został stworzony w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy. O ile prawa majątkowe są przenaszalne i można nimi swobodnie rozporządzać, autorskie prawa osobiste są niezbywalne, niedziedziczne oraz nie można się ich zrzec. Co więcej, prawa te nigdy nie wygasają. W związku z tym, niezależnie od upływu czasu, autorskie prawa osobiste zawsze muszą być respektowane. Przysługują one wyłącznie autorowi, a po jego śmierci ich wykonywanie powierzone zostaje innym podmiotom, np. spadkobiercom. Powierzenie nie powoduje natomiast, że prawa te przysługują osobom je wykonującym.

Prawa autorskie piosenek – ile lat trwają?

Autorskie prawa majątkowe wygasają 70 lat po śmierci autora. Sposób liczenia jest jednak nieco inny w przypadku utworów współautorskich oraz słowno-muzycznych, w których autorem tekstu i kompozytorem są inne osoby. W takich sytuacjach, 70 lat liczy się od śmierci ostatniego żyjącego współtwórcy lub autora tekstu bądź kompozytora, zależnie od tego, którego śmierć będzie późniejsza. Jeszcze inaczej jest w przypadku utworów zależnych, takich jak aranżacja. Wówczas autorskie prawa majątkowe do utworu pierwotnego wygasają 70 lat po śmierci autora tego utworu, natomiast autorskie prawa majątkowe do aranżacji wygasają 70 lat po śmierci autora aranżacji.

Autorskie prawa osobiste, jak wskazano wyżej, nigdy nie wygasają. Oznacza to, że niezależnie od wygaśnięcia majątkowych praw autorskich, zawsze należy poszanować m.in. autorstwo utworu i nie przypisywać go innej osobie, ponieważ autor ma m.in. prawo oznaczenia utworu swoim nazwiskiem, pseudonimem lub nieoznaczenia autorstwa.

Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Autorskie prawa majątkowe a osobiste – poznaj różnice (link po udostępnieniu)

 

Jak sprawdzić prawa autorskie piosenki?

Sprawdzenie, komu przysługują prawa autorskie do piosenki nie zawsze jest takie proste. Są jednak pewne zasady działania, które mogą być pomocne. W pierwszej kolejności należy ustalić autorów piosenki, zarówno tekstu, jak i muzyki. Takie informacje są najczęściej dostępne w Internecie, natomiast najlepszym źródłem jest katalog utworów muzycznych ZAiKS-u dostępny pod adresem https://online.zaiks.org.pl/utwory-muzyczne. Po wpisaniu tytułu piosenki oraz twórcy lub wykonawcy, możliwe jest określeniem, kto jest twórcą danego utworu. Takie wyszukiwanie pozwala na jednoznaczną identyfikację uprawnionych z autorskich praw osobistych. Ma to szczególne znaczenie, gdy chodzi o wykorzystanie cudzych utworów w filmie, reklamie czy grze komputerowej. W takich sytuacjach ZAiKS nie udziela bowiem licencji, a zgodę musi wyrazić sam autor lub autorzy piosenki.

Więcej na ten temat pisaliśmy w artykułach Jak legalnie użyć muzyki w filmie https://musicodex.pl/jak-legalnie-uzyc-muzyki-w-filmie-2/, Wykorzystanie muzyki w reklamie – co na to prawo? https://musicodex.pl/wykorzystanie-muzyki-w-reklamie-co-na-to-prawo/, Jak legalnie wykorzystywać muzykę w grach komputerowych oraz podczas turniejów gamingowych? https://musicodex.pl/jak-legalnie-wykorzystywac-muzyke-w-grach-komputerowych-oraz-podczas-turniejow-gamingowych/

Chcąc sprawdzić, komu przysługują prawa autorskie majątkowe do piosenki, sprawa może być nieco bardziej skomplikowana. Z racji tego, że autorskie prawa majątkowe mogły zostać przeniesione na inny podmiot, zidentyfikowanie autora nie musi oznaczać zidentyfikowania uprawnionego z autorskich praw majątkowych. Wyszukiwarka ZAiKS-u wydaje się jednak być najskuteczniejszym sposobem dotarcia do uprawnionych, ponieważ znając autora, można dowiedzieć się bezpośredniego od niego, czy przeniósł on autorskie prawa majątkowe i w ten sposób określić, komu one przysługują. Przeniesienie praw nie zawsze musi wiązać się tylko z trudnościami po stronie osoby, która chce dotrzeć do uprawnionych, ponieważ często łatwiej jest uzyskać zgodę od jednego podmiotu, np. wytwórni muzycznej niż od wszystkich współautorów.

 

Czy można kupić prawa do piosenki i jak to zrobić?

Nie można kupić autorskich praw osobistych do piosenki, ponieważ są one niezbywalne, natomiast należy pamiętać o majątkowych prawach autorskich, które można uzyskać na dwa sposoby. Po pierwsze, możliwe jest zawarcie umowy przenoszącej autorskie prawa majątkowe. W ten sposób można nabyć wszystkie prawa majątkowe bądź część z nich, np. wyłącznie prawo do pobierania tantiem. Taka umowa musi być zawarta w formie pisemnej, powinna wskazywać, jakiego utworu oraz jakich pól eksploatacji dotyczy przeniesienie. Po drugie, możliwe jest zawarcie umowy licencyjnej, choć licencja nie skutkuje nabyciem praw a jedynie prawem do korzystania z piosenki. Jeśli tylko jeden podmiot ma prawo korzystać z piosenki, mamy do czynienia z licencją wyłączną. W pozostałych przypadkach jest to licencja niewyłączna. Wymogi formalne umowy licencyjnej są podobne do wymogów umowy przenoszącej autorskie prawa majątkowe. Również niezbędna jest forma pisemna, określenie utworu oraz pól eksploatacji. Przeniesienie praw nie jest ograniczone czasowo, natomiast licencja w braku uregulowań umownych udzielana jest na 5 lat, choć możliwe jest udzielenie jej na okres dłuższy niż 5 lat a nawet na czas nieoznaczony.

Więcej na temat umowy licencyjnej można przeczytać w artykule Co powinna zawierać licencja? https://musicodex.pl/co-powinna-zawierac-licencja/

 

Do czego uprawnia nabycie praw do piosenki?

Nabycie praw autorskich do piosenki powoduje przejście na nabywcę wszelkich bądź niektórych (zależnie od treści umowy przenoszącej autorskie prawa majątkowe) uprawnień, które pierwotnie przysługiwały autorowi, wyłączając autorskie prawa osobiste. Nabywca może więc nabyć przede wszystkim uprawnienie do otrzymywania tantiem oraz innych dochodów generowanych przez piosenkę. Co więcej, może on także zawierać umowy, na podstawie których przeniesie nabyte prawa majątkowe do piosenki na inny podmiot bądź udzieli licencji na korzystanie z niej. Nabycie praw autorskich powoduje bowiem wejście w sytuację prawną właściciela, czyli w tym przypadku autora lub autorów piosenki.

 

Ile kosztują prawa autorskie do piosenki?

Kwota, jaką należy zapłacić za prawa autorskie do piosenki może być bardzo zróżnicowana. Po pierwsze, zależy to od tego, czy nabywa się prawa autorskie do piosenki (umowa przenosząca autorskie prawa majątkowe) czy jedynie prawo do korzystania z nich (umowa licencyjna). Nabycie praw każdorazowo będzie droższe. Po drugie, licencja wyłączna będzie z pewnością kosztowała więcej niż licencja niewyłączna. Po trzecie, wysokość kwoty może także zależeć od popularności piosenki lub artysty, kwoty włożonej w produkcję i promocję piosenki, a także zysków przez nią wygenerowanych.

 

Cover piosenki – czy wymaga wykupienia praw autorskich?

Cover piosenki wymaga uzyskania licencji, a w przypadku, gdy mamy do czynienia z utworem zależnym, także zgody autora utworu pierwotnego. Sama licencja najczęściej może być udzielona przez ZAiKS, jeśli twórca powierzył zarząd prawami tej organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi, natomiast w przypadku utworu zależnego oraz w razie niepowierzenia praw ZAiKS-owi, należy zwrócić się o zgodę bezpośrednio do autora.

Licencja będzie wystarczająca wówczas, gdy cover jest jedynie wykonaniem piosenki, które nie wprowadza twórczych zmian w warstwie autorskiej, co nie oznacza, że zmiany nie mogą być dokonywane w warstwie wykonawczej (prawa pokrewne). W ramach takiej licencji można więc dokonywać zmian o charakterze technicznym, np. zmiana tempa czy tonacji, a także zmiany wynikające ze zwykłej interpretacji. Jeśli natomiast zmiany są dużo większe, np. znacząca zmiana obsady wykonawczej lub aranżacja jazzowa utworu klasycznego, wówczas można mówićo tym, że twórca stworzył utwór zależny będący zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych oddzielnym przedmiotem prawa autorskiego.

W przypadku utworu zależnego licencja udzielona przez ZAiKS nie będzie wystarczająca a autor utworu pierwotnego musi wyrazić oddzielną zgodę na wykorzystanie utworu. W przeciwnym razie oprócz odpowiedzialności cywilnej, np. odszkodowania czy wycofania utworu z obrotu, można ponieść także konsekwencje karne. Granica między interpretacją, która nie prowadzi lub prowadzi do powstania utworu zależnego nie jest precyzyjna, dlatego w przypadkach granicznych, warto dla pewności zapytać autora utworu pierwotnego o zgodę.

Co ważne, nie zawsze uzyskanie licencji jest konieczne. Niektóre serwisy podpisały bowiem oddzielne umowy, na mocy których ZAiKS pobiera tantiemy od wyświetleń coverów. Najpopularniejszym przykładem jest serwis YouTube. Udostępniając utwory w tym serwisie, nie trzeba zatem zawierać oddzielnej umowy licencyjnej z ZAiKS-em. Inaczej jest jednak, gdy twórca nie powierzył swoich praw ZAiKS-owi w zbiorowe zarządzanie. Wówczas licencję należy nabyć bezpośrednio od autora utworu. Innym przypadkiem, kiedy uzyskanie licencji nie jest konieczne, to sytuacja, w której utwór muzyczny jest w domenie publicznej lub objęty licencją Creative Commons.

 

Czym grozi naruszenie praw autorskich do piosenki?

Brak nabycia praw autorskich, uzyskania licencji, a w przypadku utworów zależnych także zgody autora może doprowadzić do naruszenia praw autorskich, co może wiązać się z wieloma negatywnymi konsekwencjami. Wśród możliwych kar są m.in. zapłata sumy pieniężnej tytułem zadośćuczynienia, przeprosiny, ogłoszenie wyroku w prasie, wydanie uzyskanych korzyści czy wycofanie z obrotu utworu lub płyt, na których taki utwór muzyczny się znajduje.

O tym, co dokładnie grozi za naruszenie praw autorskich oraz jak go uniknąć można przeczytać w artykule Naruszenie praw autorskich – czym grozi, jak go uniknąć? https://musicodex.pl/naruszenie-praw-autorskich-czym-grozi-jak-go-uniknac/

 

Od kogo wykupić prawa autorskie po śmierci twórcy?

Jako że majątkowe prawa autorskie wygasają dopiero 70 lat po śmierci twórcy, pojawia się pytanie, od kogo można wykupić prawa autorskie po śmierci artysty. Jeśli autorskie prawa majątkowe nie zostały przeniesione, są one dziedziczne i wchodzą w skład spadku. W takiej sytuacji to spadkobiercy mogą udzielać licencji oraz zawierać umowy przenoszące autorskie prawa majątkowe. Jeśli natomiast majątkowe prawa autorskie zostały przeniesione na inny podmiot np. na wytwórnię muzyczną, to właśnie z tym podmiotem należy podpisać kontrakt.

]]>
Jak zastrzec i ochronić nazwę zespołu muzycznego? https://www.przepraszamniewystarczy.pl/jak-zastrzec-i-ochronic-nazwe-zespolu-muzycznego/ Wed, 07 Sep 2022 07:03:11 +0000 https://www.przepraszamniewystarczy.pl/?p=12381

Dowiedz się jak zastrzec i ochronić nazwę zespołu muzycznego?

 

Komu przysługuje prawo do nazwy zespołu muzycznego?

Prawo do nazwy zespołu muzycznego zazwyczaj przysługuje jego członkom. Uprawnionymi mogą być wszyscy członkowie zespołu, kilku z nich lub jeden, zależnie od wewnętrznych ustaleń. Może się jednak również zdarzyć tak, że prawo do nazwy zespołu przysługuje osobie niebędącej członkiem zespołu, np. menadżerowi czy osobie, która nie występuje w zespole, ale założyła go i samodzielnie dobierała jego skład.

Często w praktyce nie jest jasne, komu przysługuje prawo do nazwy zespołu muzycznego, dlatego warto to uzgodnić już na samym początku współpracy w ramach zespołu lub z menadżerem. Oprócz zastrzeżenia nazwy zespołu, postanowienia dotyczące prawa do nazwy zespołu można zawrzeć w umowie wewnętrznej (pomiędzy członkami zespołu muzycznego) https://musicodex.pl/umowa-pomiedzy-czlonkami-zespolu-muzycznego-czy-kazdy-zespol-jej-potrzebuje/ czy w umowie menadżerskiej https://musicodex.pl/produkt/przygotowanie-umowy-menedzerskiej/.

Kwestia tego, komu przysługuje prawo do nazwy zespołu jest często przyczyną wielu sporów. Powstawały one nawet w takich zespołach jak De Mono, Kombi, Piersi, Papa Dance czy Pectus. Niektóre z tych konfliktów oprócz dużych kosztów prowadzenia procesu, mogły doprowadzić także do negatywnego efektu rynkowego. Jeśli bowiem publiczność widząc nazwę zespołu, nie wie, który skład zespołu przyjdzie, można mówić o wprowadzaniu w błąd. Jak więc skutecznie obronić się przed takimi sporami?

Jak można chronić nazwę zespołu muzycznego?

Najlepszym sposobem na ochronę nazwy zespołu muzycznego jest jej rejestracja jako znaku towarowego. Zastrzeżenie nazwy oprócz zapewnienia najsilniejszej ochrony, rozwiewa wątpliwości co do tego, komu przysługuje nazwa zespołu. O ile treść umów znana jest zazwyczaj tylko jej stronom, zastrzeżenie nazwy jako znaku towarowego daje możliwość zidentyfikowania uprawnionych każdemu zainteresowanemu. Informacje o uprawnionych są jawne i można je z łatwością odszukać, korzystając z wyszukiwarki Urzędu Patentowego RP https://ewyszukiwarka.pue.uprp.gov.pl/search/simple-search (w przypadku znaków zarejestrowanych w Polsce) lub z wyszukiwarki EUIPO https://euipo.europa.eu/eSearch/ (w przypadku znaków zarejestrowanych w Unii Europejskiej). Co więcej, wyszukiwarki zawierają także informacje dotyczące towarów i usług, dla których zarejestrowana jest dana nazwa. Dzięki temu można uniknąć ewentualnych sporów dotyczących bezprawnego wykorzystania cudzej nazwy.

Przykład: Zespół muzyczny „XYZ” prowadzi działalność koncertową i wydawniczą. Przedsiębiorca „AB” chciałby wykorzystać tę samą nazwę do oznaczenia produkowanego przez siebie sprzętu audio, ale nie jest pewny, czy byłoby to zgodne z prawem. Dzięki temu, że zespół „XYZ” zarejestrował nazwę jako znak towarowy, przedsiębiorca „AB” mógł zidentyfikować, dla jakich towarów i usług zastrzeżona jest nazwa „XYZ”. Z informacji dostępnych w wyszukiwarce Urzędu Patentowego RP wynikało, że nazwa ta była także zastrzeżona dla sprzętu audio, dzięki czemu obydwie strony uniknęły konfliktu. Każdorazowo należy jednak pamiętać o tym, żeby wykorzystywana nazwa nie sugerowała powiązania z uprawnionymi do takiego znaku. Przykład ten pokazuje, że zastrzeżenie nazwy zapewnia także bezpieczeństwo obrotu.

Jak jeszcze można chronić nazwę zespołu muzycznego? Drugim sposobem ochrony jest zawarcie umowy lub umów z osobami zaangażowanymi w powstanie lub działalność zespołu. O ile rejestracja znaku towarowego ma szczególne znaczenie w relacjach zewnętrznych (wobec innych osób i podmiotów), umowy są kluczowe dla relacji wewnętrznych (np. pomiędzy samymi członkami zespołu).

Co daje zastrzeżenie nazwy zespołu muzycznego?

Zastrzeżenie nazwy zespołu muzycznego daje wiele korzyści. Po pierwsze umożliwia wyłączne korzystanie z niej, np. poprzez umieszczanie jej na koszulkach i inne czynności z zakresu merchandisingu. Po drugie, wszystkie osoby zaangażowane w działalność zespołu muzycznego (członkowie zespołu, menadżer, sponsorzy) są pewni co do tego, komu przysługuje nazwa zespołu artystycznego (muzycznego) i jakie mają w związku z tym uprawnienia. Po trzecie, rejestrując nazwę zespołu jako znak towarowy, można uniknąć bardzo dużych kosztów związanych z prowadzeniem sporu sądowego. Sprawy dotyczące nazwy zespołu potrafią trwać kilka, a w skrajnych przypadkach kilkanaście lat, co wiąże się z wydatkami sięgającymikilkudziesięciu lub nawet kilkuset (!) tysięcy złotych.

Przykład: Konflikt między Andrzejem Krzywym i Markiem Kościkiewiczem dotyczący prawa do nazwy zespołu De Mono trwał ponad 10 lat. Rozpoczął się w 2008 r., kiedy Marek Kościkiewicz po kilku latach od opuszczenia zespołu zdecydował się występować pod tą samą nazwą. Spór zakończył się w 2021 r., kiedy Sąd Najwyższy nie przyjął skargi kasacyjnej wniesionej przez pełnomocnika Marka Kościkiewicza. Gdyby zespół De Mono na początku współpracy uzgodnił, komu przysługuje nazwa De Mono, spór ten niemiałby w ogóle miejsca, a muzycy nie musieliby ponosić dużych kosztów wieloletniego prowadzenia sporu. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule Zapadł wyrok w sprawie De Mono – komu przysługuje nazwa zespołu https://musicodex.pl/zapadl-wyrok-w-sprawie-de-mono-komu-przysluguje-nazwa-zespolu/

Po czwarte, zastrzeżone prawo do nazwy zespołu muzycznego umożliwia podejmowanie skutecznych działań przeciwdziałających jej naruszeniom. Rejestrując nazwę, prawo to zostaje potwierdzone urzędowym świadectwem rejestracji. Uzyskanie prawa zapewni m.in. możliwość skutecznego blokowania nieautoryzowanych kont w serwisach muzycznych.

Warto zadbać o rejestrację nazwy możliwie szybko, ponieważ w przeciwnym razie istnieje ryzyko, że inny podmiot zarejestruje identyczną lub podobną nazwę i uniemożliwi w ten sposób dalsze korzystanie z niej. Jest o tyle ważna sprawa, że może dotyczyć każdego zespołu.

Kto może zastrzec nazwę zespołu muzycznego?

Nazwa zespołu może zostać zastrzeżona przez pełnomocnika lub przez samych zainteresowanych. Zdecydowanie rekomendujemy jednak skorzystanie z usług specjalisty, jak np. kancelaria prawna, ponieważ prawidłowe zastrzeżenie nazwy wymaga specjalistycznej wiedzy. Często bywało tak, że samodzielna rejestracja doprowadziła do trudnych do odwrócenia konsekwencji. Błędna rejestracja może doprowadzić nawet do utraty nazwy na rzecz innego zespołu, który zarejestrował ją prawidłowo. W takiej sytuacji oprócz braku oczekiwanej ochrony, można stracić prawo do często używanej przez lata nazwy, a także ponieść koszty związane z rejestracją.

Wybierając pełnomocnika, należy przede wszystkim zwrócić uwagę na doświadczenie i profesjonalizm, ponieważ nie zawsze oferowane w tym zakresie usługi gwarantują ochronę, którą zespoły chciałaby mieć. Z formalnego punktu widzenia, pełnomocnik po udzieleniu przez zainteresowanych pełnomocnictwa może samodzielnie przeprowadzić proces rejestracji.

Jak zastrzec nazwę zespołu muzycznego?

Tak jak zostało wspomniane wyżej, rekomendowanym sposobem zastrzeżenia nazwy zespołu muzycznego jest skorzystanie z usług specjalistów zajmujących się prawem muzyki. Chcąc zarejestrować nazwę, trzeba podjąć szereg decyzji. Należy przede wszystkim określić towary i usługi, dla których zostanie zarejestrowana nazwa oraz to, czy chcemy, aby nazwa była chroniona na terytorium Polski (Urząd Patentowy) czy Unii Europejskiej (EUIPO). Wybór ten determinuje nie tylko zakres terytorialny, ale także wysokość opłaty. Co więcej, rejestrując nazwę zespołu na rzecz kilku osób, dołącza się regulamin korzystania ze znaku, w którym określa się m.in. sposób korzystania ze znaku.

Więcej na ten temat m.in. w artykule Budka Suflera bez Krzysztofa Cugowskiego – co dalej z nazwą zespołu? https://musicodex.pl/budka-suflera-bez-krzysztofa-cugowskiego-co-dalej-z-nazwa-zespolu/

Czy każda nazwa może być nazwą zespołu muzycznego?

Choć nie ma zbyt dużych ograniczeń co do wyboru nazwy zespołu muzycznego, dokonując tego wyboru, należy pamiętać o tym, że nie każda nazwa będzie mogła być zarejestrowana. Aby zarejestrować nazwę jako znak towarowy, musi się ona odróżniać od innych.

Przykład: Nazwa „kapela ludowa” nie wyróżnia zespołu spośród innych zespołów wykonujących muzykę ludową. Wskazanie samego charakteru zespołu lub wykonywanego gatunku muzycznego nie jest wystarczające.

Najistotniejszym ograniczeniem przy wyborze nazwy zespołu jest jej potencjalny konflikt z innymi nazwami, głównie nazwami zespołów muzycznych.

Przykład: W artykule Jak zastrzec nazwę zespołu muzycznego https://musicodex.pl/jak-zastrzec-nazwe-zespolu-muzycznego/ przytaczaliśmy przykład, zgodnie z którym nazwa „Metalic” byłaby zbyt podobna do nazwy „Metallica”. To samo dotyczy nazw, które mimo innej pisowni, fonetycznie są tożsame.

Także tytuł piosenki może być nazwą zespołu, jeśli nie został zarejestrowany jako znak towarowy. Z tego względu zawsze przed wyborem nazwy, należy zweryfikować, czy taki tytuł nie został już zarejestrowany dla tej samej działalności. Jeśli tak, to wykorzystanie takiej nazwy będzie naruszeniem prawa, natomiast jeśli nie, to trzeba także pamiętać o tym, żeby nie prowadzić działalności w sposób sugerujący powiązanie z twórcą utworu.

Przykład: Zespół Penny Lane, którego nazwa nawiązuje do przeboju The Beatles nie sugeruje powiązania z brytyjskim zespołem.

Prawo autorskie co do zasady nie chroni tytułów piosenek. Co więcej, prawo autorskie nie chroni także nazw zespołów czy pseudonimów, choć są wyjątki.

Więcej na ten temat można przeczytać w artykule „Statki na niebie”, „Małomiasteczkowy” czy „Bohemian Rhapsody” jako nazwy zespołów czyli czy można nazwać swój zespół tytułem piosenki? https://musicodex.pl/statki-na-niebie-malomiasteczkowy-czy-bohemian-rhapsody-jako-nazwy-zespolow-czyli-czy-mozna-nazwac-swoj-zespol-tytulem-piosenki/

Czy niezastrzeżona nazwa zespołu jest chroniona prawnie?

Odpowiadając na to pytanie, należy zaznaczyć, że w razie niezarejestrowania nazwy zespołu jako znaku towarowego, nazwa zespołu jest chroniona, ale w bardzo ograniczonym zakresie. Pewna podstawowa ochrona nazwy zespołu muzycznego powstaje bowiem w momencie rozpoczęcia działalności zespołu muzycznego. W takim przypadku przeważnie stosuje się przepisy dotyczące dóbr osobistych czy nieuczciwej konkurencji. Przepisy o dobrach osobistych mogą być wykorzystywane np. w razie sporu członków zespołu (nazwa stanowi dobro osobiste wszystkich członków zespołu), natomiast przepisy o nieuczciwej konkurencji w przypadku wykorzystywania nazwy zespołu przez inny zespół.  Dochodzenie ochrony na tej podstawie nie gwarantuje jednak sukcesu. W razie sporu, trzeba wówczas wykazywać wiele okoliczności, takich jak np. kto posługiwał się nazwą jako pierwszy, czy nazwą oznaczono muzykę zespołu, jaki był zakres terytorialny itp.

Jak uniknąć sporu o nazwę zespołu muzycznego?

Oprócz rejestracji, ochrona nazwy zespołu muzycznego może być także zapewniona w umowie wewnętrznej (pomiędzy członkami zespołu muzycznego) https://musicodex.pl/umowa-pomiedzy-czlonkami-zespolu-muzycznego-czy-kazdy-zespol-jej-potrzebuje/ i/lub menadżerskiej. Choć mają one znaczenie w stosunkach wewnętrznych, prawidłowo skonstruowana umowa również może uchronić przed wieloletnimi sporami sądowymi i bardzo dużymi kosztami prowadzenia procesu. W takiej sytuacji nie ma przegranych, natomiast w przypadku braku rejestracji i braku umowy, wszyscy są poszkodowani.

Warto zawrzeć tę umowę jak najszybciej. Doświadczenie pokazuje, że większość konfliktów pojawia się w momencie osiągnięcia sukcesu. Wtedy jednak jest już zbyt późno na zawieranie umów. Podpisując umowę na samym początku współpracy, można zabezpieczyć interesy wszystkich stron. Im lepiej jest ona skonstruowana, tym mniejsza szansa wystąpienia sporu.

Przykłady sporów o nazwy zespołów muzycznych

1.     Spór o prawo do nazwy zespołu De Mono https://musicodex.pl/zapadl-wyrok-w-sprawie-de-mono-komu-przysluguje-nazwa-zespolu/ między Andrzejem Krzywym i Markiem Kościkiewiczem, zakończony na korzyść tego pierwszego, trwał od 2008 r. a zakończył się dopiero w 2021 r.

2.     Paweł Kukiz przegrał spór o nazwę i logo zespołu Piersi, który powstał po tym, jak basista zespołu – Zbigniew Moździerski zarejestrował słowno-graficzny znak Piersi. Spór nie powstałby, gdyby nazwa Piersi została zarejestrowana jako znak towarowy i muzycy określiliby zasady korzystania z niej poszczególnych uprawnionych.

3.     Sąd Apelacyjny rozstrzygnął w 2018 r. spór o prawo do nazwy zespołu Papa Dance. Założyciel zespołu przegrał i nie może zakazywać korzystania z tej nazwy aktualnemu wówczas składowi. Także w tym przypadku można było uniknąć sporu, gdyby nazwa została zarejestrowana lub zostałaby zawarta odpowiednia umowa.

4.     Prawo do nazwy zespołu podzieliło także członków zespołu Oddział Zamknięty – Krzysztofa Jaraczewskiego i Wojciecha Łuczaja-Pogorzelskiego

5.     Seweryn Krajewski przegrał proces z Jerzym Skrzypczykiem i Bernardem Dornowskim, w którym domagał się, aby występujący wówczas skład nie mógł używać nazwy Czerwone Gitary.

Wszystkich tych sporów można było uniknąć. Niezależnie od wielkości zespołu, wyników finansowych czy popularności, warto zadbać o prawo do nazwy jak najszybciej, a na pewno przed wystąpieniem konfliktu.

]]>
Uzasadnienie charakteru prawnego nawiązki – Wyrok sądu z dnia 11 kwietnia 2022 https://www.przepraszamniewystarczy.pl/uzasadnienie-charakteru-prawnego-nawiazki-wyrok-sadu-z-dnia-11-kwietnia-2022/ Wed, 07 Sep 2022 06:51:15 +0000 https://www.przepraszamniewystarczy.pl/?p=12378 Zdaniem Sądu, nawiązka ma charakter cywilnoprawny i przemawia za tym szereg argumentów.

Po pierwsze, aktualnie obowiązujące przepisy prawa karnego materialnego sytuują nawiązkę wśród środków kompensacyjnych.


Ustawą z dnia 20 lutego 2015 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw wyodrębniono redakcyjnie z rozdziału V części ogólnej Kodeksu karnego środki w postaci obowiązku naprawienia szkody i nawiązki oraz zamieszczono je w odrębnym rozdziale zatytułowanym „Przepadek i środki kompensacyjne”. Jednocześnie usunięto z katalogu środków karnych obowiązek naprawienia szkody i nawiązkę.


Nawiązka nie jest zatem środkiem karnym, czyli środkiem mającym przede wszystkim charakter prawnokarny pełniącym funkcje penalne i wychowawcze, ale środkiem o funkcji kompensacyjnej, czyli mającym kompensować szkodę wyrządzoną przestępstwem.


Po drugie, tą samą ustawą wprowadzono szereg przepisów, które dają jednoznaczny argument za przyjęciem, że spełnienie środka kompensacyjnego, jakim jest nawiązka, ma wywoływać skutki w płaszczyźnie stosunków cywilnoprawnych w postaci zaspokojenia roszczenia o odszkodowanie.


Zgodnie z art. 46 § 3 k.k. orzeczenie odszkodowania lub zadośćuczynienia na podstawie § 1 albo nawiązki na podstawie § 2 nie stoi na przeszkodzie dochodzeniu niezaspokojonej części roszczenia w drodze postępowania cywilnego.

Z przepisu tego można wyprowadzić jednoznaczny wniosek, że już samo orzeczenie nawiązki prowadzi do niedopuszczalności domagania się przez pokrzywdzonego w postępowaniu cywilnym tej samej kwoty i z tego samego tytułu, co orzeczona nawiązka.

Przepis art. 46 § 3 k.k. wykonuje na gruncie przepisów prawa procesowego art. 415 k.p.k., zgodnie z którym nawiązki na rzecz pokrzywdzonego, obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę nie orzeka się, jeżeli roszczenie wynikające z popełnienia przestępstwa jest przedmiotem innego postępowania albo o roszczeniu tym prawomocnie orzeczono (§ 1); jeżeli orzeczony obowiązek naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę albo nawiązka orzeczona na rzecz pokrzywdzonego nie pokrywają całej szkody lub nie stanowią pełnego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, pokrzywdzony może dochodzić dodatkowych roszczeń w postępowaniu cywilnym (§ 2).

W ocenie Sądu, aktualny sposób uregulowania instytucji nawiązki z art. 46 k.k. jednoznacznie przesądza o jej cywilnoprawnym, odszkodowawczym charakterze.

Spełnienie obowiązku zapłaty nawiązki przez sprawcę szkody stanowi spełnienie obowiązku odszkodowawczego i jest objęte umową odpowiedzialności cywilnej.

Powód wykazał również, że zapłacił poszkodowanym orzeczone wyrokiem karnym nawiązki. Powód przedstawił potwierdzenia przelewów opiewające na kwoty, których suma odpowiadała wysokości wysokości orzeczonych 3 nawiązek. Nie sposób przyjąć, że przelewy te dotyczyły innych, bliżej niesprecyzowanych wierzytelności, lub kosztów procesu zasądzonych wyrokami karnymi na rzecz pokrzywdzonych (działających jako oskarżyciele posiłkowi), ponieważ te zostały zasądzone w znacznie niższej wysokości.

Fakt zapłaty nawiązek znalazł również potwierdzenie w oświadczeniach złożonych przez pokrzywdzonych w toku karnego postępowania wykonawczego.

Roszczenie powoda było oparte na łączącej strony umowie ubezpieczenia. Na powodzie spoczywał ciężar udowodnienia, że strony łączyła umowa i że zapłacił odszkodowanie, które powinna spełnić pozwana zgodnie z umową ubezpieczenia.

Pozwana mogła się bronić zarzutem, że spełniła na rzecz poszkodowanych świadczenia wyczerpujące w całości ich roszczenia. Ciężar dowodu w tym zakresie spoczywał na pozwanej. Nie było wystarczające odwołanie się przez pozwaną do wyroków, w których zasądzono na rzecz poszkodowanych zadośćuczynienia, oraz ich uzasadnień.

Wyroki te nie wiązały stron w niniejszym postępowaniu i nie miały w nim powagi rzeczy osądzonej.

Sprawdź czy należy Ci się zwrot nawiązki z OC

Chcesz otrzymać bezpłatną ocenę?

Wystarczy, że użyjesz formularza poniżej.

Załącz wyrok sądu, w którym sąd nałożył obowiązek zapłaty nawiązki lub opisz sytuację swoimi słowami.

Gwarantujemy, że błyskawicznie i bez kosztowo uzyskasz odpowiedź!

[contact-form-7]

Masz pytania dotyczące odzyskania kwoty nawiązki? Zadzwoń!


Czytaj więcej na temat nawiązki:

]]>
Ochrona prawna producenta muzycznego https://www.przepraszamniewystarczy.pl/ochrona-prawna-producenta-muzycznego/ Wed, 07 Sep 2022 06:34:25 +0000 https://www.przepraszamniewystarczy.pl/?p=12375

Organizacja działalności muzyka lub zespołu muzycznego ma duże znaczenie, m.in. z punktu widzenia kwestii ubezpieczeniowych czy podatkowych. Właściwa organizacja działalności pozwala także na lepszą ochronę swoich praw. O czym więc pamiętać organizując działalność muzyczną?

 

Pakiet umów dla producentów muzycznych obejmuje takie umowy jak:

• umowa współautorska z muzykiem
• umowa z muzykami sesyjnymi
• umowa dotycząca nagrań realizacji dźwięku
• umowa dotycząca miksu i masteringu
• umowa z wykonawcą teledysku (w tym teledyski live)
• umowa poufności z muzykiem

Umowa współautorska z muzykiem

Umowa ta chroni przed konfliktami między współautorami. Określa się w niej przede wszystkim współautorów, sposób oznaczania autorstwa, wkłady oraz sposób zarządu utworem.

Najważniejszą częścią umowy współautorskiej jest określenie wkładów współautorów. W przypadku ich nieuzgodnienia, przyjmuje się, że są równe. Jeśli jednak wkład jednego ze współtwórców był dużo większy niż pozostałych, mogą pojawić się spory. Aby ich uniknąć, warto o to zadbać jak najszybciej, dodając odpowiednie postanowienie w umowie.

Ważne jest także wskazanie współtwórców oraz sposobu oznaczania autorstwa. Pierwsze stanowi dowód współautorstwa, natomiast drugie pozwala wyodrębnić, za co odpowiedzialny jest każdy ze współtwórców. W utworach muzycznych podział wygląda zazwyczaj następująco: tekst – osoba A, muzyka – osoba B. Nieuzgodniony sposób oznaczania autorstwa również może doprowadzić do sporów dotyczących np. tego, w jakiej kolejności powinno się wymieniać współautorów.

Istotne jest również wskazanie sposobu zarządu utworem, czyli kto może wydawać zgodę na wykorzystywanie utworu, np. w reklamie czy filmie. Zarząd może być także powierzony organizacjom zbiorowego zarządzania, takim jak ZAiKS, jednak w zakresie prawa do synchronizacji (wykorzystania muzyki w utworze audiowizualnym) nie może on pośredniczyć.

Umowa z muzykiem sesyjnym

Umowa ta zabezpiecza producenta przed roszczeniami ze strony muzyków sesyjnych, a nawet przed zablokowaniem dystrybucji nagrań muzycznych.

Najważniejsze postanowienia tej umowy to przeniesienie praw do materiału lub udzielenie odpowiedniej licencji, określenie sposobu oznaczania muzyka na egzemplarzach czy wysokość wynagrodzenia. Umowa ta może także przewidywać prawo do akceptacji miksu i masteringu czy wykorzystanie wizerunku muzyka w promocji materiału.

Nie podpisując umowy z muzykami sesyjnymi, producent muzyczny ryzykuje duże straty finansowe. Zablokowanie dystrybucji może doprowadzić do poważnych konsekwencji finansowych. Warto o tym pamiętać także wówczas, gdy strony są przyjaciółmi. Zdarzały się bowiem sytuacje, w których przyjaźń przerodziła się w spór sądowy.

Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Umowa z muzykiem sesyjnym https://musicodex.pl/umowa-z-muzykiem-sesyjnym/

Umowa dotycząca nagrań realizacji dźwięku oraz umowa dotycząca miksu i masteringu

Umowy te są umowami o dzieło, których przedmiotem jest realizacja dźwięku, wykonanie miksu lub masteringu. Są one o tyle istotne, że w wyniku tych czynności mogą powstać prawa wykonawcze lub nawet prawa autorskie. Jeśli producent nie nabędzie odpowiednich praw lub nie uzyska licencji, również naraża się na roszczenia, które mogą doprowadzić do zablokowania dystrybucji nagrań.

Najważniejsze postanowienia w tych umowach obejmują termin wykonania dzieła oraz to, jak duży wpływ na rezultat będzie miał zamawiający. Przede wszystkim chodzi w tym przypadku o ewentualne prawo do żądania poprawek lub ich limitu. Tak jak w przypadku umowy współautorskiej, ważne jest także określenie sposobu oznaczania osób wykonujących takie czynności na egzemplarzach utworów. Mogą oni bowiem żądać umieszczenia ich na równi z wykonawcami lub autorami.

Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Umowa z wykonawcą miksu i masteringu – o czym warto pamiętać? https://musicodex.pl/umowa-z-wykonawca-miksu-i-masteringu-o-czym-pamietac/

Umowa z wykonawcą teledysku

Dzięki umowie z wykonawcą teledysku, producent muzyczny zabezpiecza się przede wszystkim przed roszczeniami aktorów z tytułu praw wykonawczych. Takie roszczenia, tak jak w przypadku powyższych umów, również mogłyby doprowadzić do zablokowania dystrybucji teledysków, co wiązałoby się ze znacznymi stratami.

Umowa o teledysk powinna przede wszystkim przewidywać, jakie dokładnie czynności zostaną podjęte w ramach realizacji teledysku i kto weźmie w nich udział. Warto także pamiętać o sposobie rozliczenia i ewentualnych karach umownych w przypadku niedotrzymania terminu lub niewykonania teledysku.

Oprócz umów z aktorami lub innymi osobami zaangażowanymi w wykonanie teledysku, należy pamiętać o umowie licencyjnej w przypadku wykorzystania w teledysku innego materiału.

Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Umowa o teledysk – co warto wiedzieć i o czym pamiętać? https://musicodex.pl/umowa-o-teledysk-co-warto-wiedziec-i-o-czym-pamietac/

Umowa poufności z muzykiem

Dzięki umowie poufności, producent muzyczny może zabezpieczyć się przed wyciekiem poufnych informacji, takich jak przebieg negocjacji czy treść umów, a także przed udostępnianiem nagrań bez zgody oraz atakiem hackerskim. W takiej umowie jednym z najważniejszych postanowień jest kara umowna, dzięki której możliwe jest zrekompensowanie ewentualnych strat wynikających z ujawnienia informacji. Dodatkowo umowa ta może przewidywać m.in. jak należy zabezpieczać przechowywanie informacji lub kto jest odpowiedzialny za przechowywanie nagrań.

Poufne informacje to nie tylko przebieg negocjacji, ale również typowe zachowania, przebieg współpracy, sposób bycia, strategie marketingowe, daty wydania teledysków czy plany biznesowe.

Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Kosztowne sekrety – co łączy Marylina Mansona, Daft Punk, Varius Manx i Kanye Westa? https://musicodex.pl/kosztowne-sekrety-co-laczy-marilyna-mansona-daft-punk-varius-manx-i-kanye-westa/ oraz Czy zwykły NDA sprawdzi się w branży muzycznej? Co zrobiłby Dave Grohl? https://musicodex.pl/czy-zwykly-nda-sprawdzi-sie-w-branzy-muzycznej-co-zrobilby-dave-grohl/

]]>
Ochrona prawna muzyka lub zespołu https://www.przepraszamniewystarczy.pl/ochrona-prawna-muzyka-lub-zespolu-muzyka-lub-zespolu/ Wed, 07 Sep 2022 06:20:59 +0000 https://www.przepraszamniewystarczy.pl/?p=12372

Organizacja działalności muzyka lub zespołu muzycznego ma duże znaczenie, m.in. z punktu widzenia kwestii ubezpieczeniowych czy podatkowych. Właściwa organizacja działalności pozwala także na lepszą ochronę swoich praw. O czym więc pamiętać organizując działalność muzyczną?

 

Działalność gospodarcza muzyka

Prowadzenie działalności gospodarczej przez muzyka lub zespół muzyczny nie jest obowiązkiem, choć daje wiele korzyści.

• Po pierwsze, możliwe jest odprowadzanie składek na ubezpieczenie społeczne, co pozwala na objęcie artysty oraz jego rodziny ubezpieczeniem zdrowotnym.
• Po drugie, można dzięki temu uniknąć problemów podatkowych. Osoby nieodprowadzające podatków są narażone na kary czy utratę korzyści.
• Po trzecie, z działalnością gospodarczą wiążą się także korzyści finansowe. Podczas pandemii Covid-19 artyści, których działalność była uregulowana otrzymali dotacje oraz subwencje z Polskiego Funduszu Rozwoju. W przypadku braku umów otrzymanie dofinansowania wiązało się z licznymi problemami. Korzyści finansowe obejmują także możliwość rozliczenia podatku VAT oraz podatku dochodowego. Można dzięki temu obniżyć koszty zakupu sprzętu muzycznego, scenicznego czy samochodu lub ograniczyć koszty wynajmu sali prób. Także urzędy pracy udzielają bezzwrotnej dotacji na rozpoczęcie działalności gospodarczej.
• Po czwarte, rejestracja działalności muzycznej pozwala na prawidłowe uregulowanie relacji z menadżerem oraz pozostałymi członkami zespołu

Działalność gospodarcza – jak to powinno zostać zorganizowane?

Aby założyć działalność gospodarczą, trzeba być osobą pełnoletnią. W przypadku osób niepełnoletnich wymagane jest współdziałanie przedstawiciela, np. rodzica. Obywatelstwo polskie nie jest wymagane. Dla osób pochodzących z państw Unii Europejskiej kryteria są takie same jak dla obywateli polskich, natomiast dla osób spoza Unii Europejskiej, konieczne jest spełnienie dodatkowych warunków.

Sposób rejestracji działalności gospodarczej zależy od formy działalności. Najpopularniejsze z nich to:

• jednoosobowa działalność gospodarcza
• spółka cywilna
• spółka jawna
• spółka z ograniczoną odpowiedzialnością

Decydując się na którąś z tych form, należy wcześniej rozważyć m.in. wysokość i rodzaj przychodów oraz kosztów, to czy poza działalnością muzyczną będzie prowadzona także inna działalność, a także relacje między osobami zaangażowanymi w działalność. Powyższe formy różnią się sposobem opodatkowania, rejestracji czy niezbędnych formalności.

Prowadzenie działalności muzycznej w formie stowarzyszenia lub fundacji nie jest rekomendowane.

Jak założyć i rozwiązać działalność gospodarczą dla zespołu muzycznego lub muzyka?

W przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej oraz spółki cywilnej, konieczne jest zarejestrowanie ich w CEIDG (Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej), natomiast spółki jawnej i spółki z o.o. w KRS (Krajowym Rejestrze Sądowym). Rejestrując spółkę w KRS, należy uiścić opłatę w wysokości 600 zł. Wpis do CEIDG jest darmowy.

Jednoosobowa działalność gospodarcza powstaje po wypełnieniu formularza CEIDG-1, spółka cywilna musi być zawarta w formie pisemnej (dla celów dowodowych), jawna w formie pisemnej pod rygorem nieważności, natomiast spółka z o.o. w formie aktu notarialnego, choć mogą być one założone także poprzez wypełnienie formularza elektronicznego.

Rozwiązanie jednoosobowej działalności gospodarczej lub spółki cywilnej jest możliwe po złożeniu wniosku do CEIDG o ich wykreślenie.

Spółka cywilna może być rozwiązana wskutek śmierci lub upadłości wspólnika, wypowiedzenia umowy, jednomyślnej uchwały o rozwiązaniu spółki, orzeczenia sądu z ważnych powodów na żądanie wspólnika, a także z powodu nadejścia terminu lub zdarzenia wskazanych w umowie spółki.

Rozwiązanie spółki jawnej może nastąpić z mocy prawa w przypadku śmierci wspólnika (choć spółka nadal trwa pomiędzy pozostałymi wspólnikami, natomiast spadkobiercy wskazują jedną osobę do wykonywania wspólnie przysługujących im praw), w drodze jednomyślnej uchwały o rozwiązaniu, poprzez wypowiedzenie przez wspólnika lub wierzyciela (wierzyciel może zająć prawa dłużnika), a także wskutek prawomocnego orzeczenia sądu dotyczącego rozwiązania spółki lub wyłączenia wspólnika.

Rozwiązanie spółki z o.o. jest natomiast możliwe z przyczyn ustawowych (uchwała o rozwiązaniu, ogłoszenie upadłości) lub przewidzianych w umowie.

Czy założenie działalności gospodarczej wystarczy do prowadzenia działalności muzycznej?

Nie. Oprócz założenia działalności gospodarczej, istotne jest podpisanie umów regulujących wewnętrzne relacje w zespole. Dotyczy to m.in. umowy wewnętrznej między członkami zespołu czy umowy z producentem muzycznym. Umowy, o których zawarcie warto zadbać to m.in.:

• Umowa pomiędzy członkami zespołu muzycznego

Umowa pomiędzy członkami zespołu muzycznego pozwala m.in. uniknąć ewentualnych sporów dotyczących np. roli w zespole, ułatwia wewnętrzne rozliczenia czy załatwienie formalności np. poprzez system pełnomocnictw. Więcej na ten temat można przeczytać w artykułach Umowa pomiędzy członkami zespołu muzycznego – czy każdy zespół jej potrzebuje? https://musicodex.pl/umowa-pomiedzy-czlonkami-zespolu-muzycznego-czy-kazdy-zespol-jej-potrzebuje/, Umowa dla zespołu muzycznego https://musicodex.pl/umowa-dla-zespolu-muzycznego/

• Umowa z producentem muzycznym

Podpisując umowę z producentem muzycznym, należy przede wszystkim pamiętać o uzyskaniu pełnej swobody w rozporządzaniu materiałem. Prawa do nagrania muzycznego obejmują warstwę autorską, wykonawczą i producencką (związaną z producentami fonogramu). Zawarcie dobrej umowy z producentem pozwoli uniknąć sytuacji, w której np. wstrzymana zostanie dystrybucja naszych utworów, ponieważ nie zadbaliśmy o podpisanie odpowiednich umów, np. przenoszących autorskie prawa majątkowe. Dzięki pomocy wyspecjalizowanego prawnika możliwe będzie sformułowanie takich zapisów, które zabezpieczą prawa artystów przed ewentualnymi roszczeniami ze strony producenta.

• Umowa o teledysk

Robiąc teledysk, należy przede wszystkim pamiętać o zawarciu umów i uzyskaniu zgód od wszelkich osób i podmiotów, które w jakikolwiek sposób brały udział w tworzeniu tego teledysku. Mogą być to zarówno autorzy piosenek, wykonawcy oraz producenci, a w przypadku wykorzystania innych materiałów, np. fragmentu filmu, także uprawnieni do tego filmu. Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Umowa o teledysk – co warto wiedzieć i o czym pamiętać? https://musicodex.pl/umowa-o-teledysk-co-warto-wiedziec-i-o-czym-pamietac/

• umowa menadżerska

Treść umowy menadżerskiej zależy od tego, jaką rolę w zespole muzycznym ma pełnić manager. Oprócz reprezentowania artystów, może mu bowiem przysługiwać prawo do nazwy zespołu, w szczególności, jeśli zespół realizuje założoną przez niego wizję. Istotnym postanowieniem w umowie menadżerskiej jest także sposób rozliczeń z artystami. Mogą one obejmować jedynie prowizję od zawartych przez managera umów lub także przychody z merchandisingu czy udziału zespołu w reklamach. O takie kwestie warto jednak zadbać w umowie.

Zastrzeżenie nazwy zespołu muzycznego lub pseudonimu artystycznego – czyli czy założenie działalności gospodarczej i podpisanie umów nie wystarczy?

Nie zawsze założenie działalności gospodarczej oraz podpisanie umów pozwalających na swobodne rozporządzanie materiałem jest wystarczające. Warto także zadbać o zastrzeżenie nazwy zespołu muzycznego jako znaku towarowego. Spory dotyczące prawa do nazwy mogą trwać wiele lat i utrudniać w tym czasie prowadzenie działalności muzycznej. Przykłady sporów o nazwę opisane zostały w artykułach Zapadł wyrok w sprawie De Mono – komu przysługuje nazwa zespołu? https://musicodex.pl/zapadl-wyrok-w-sprawie-de-mono-komu-przysluguje-nazwa-zespolu/, Afera Łzy vs Łzy – konflikt związany z podziałem zespołu https://musicodex.pl/afera-lzy-vs-lzy-konflikt-zwiazany-z-podzialem-zespolu/.

Rejestrując nazwę zespołu muzycznego jako znak towarowy, trzeba pamiętać przede wszystkim o wskazaniu uprawnionych do nazwy oraz towarów i usług, które mają być tą nazwą oznaczane. Możliwa jest rejestracja znaku na terytorium Polski lub Unii Europejskiej. W pierwszym przypadku zgłoszenia dokonuje się w Urzędzie Patentowym RP, w drugim w EUIPO. W obydwu przypadkach rekomendowana jest pomoc wyspecjalizowanego prawnika, ponieważ błędne zgłoszenie może doprowadzić do wielu problemów oraz sporów, często zakończonych na sali sądowej.

Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Jak zastrzec nazwę zespołu muzycznego? https://musicodex.pl/jak-zastrzec-nazwe-zespolu-muzycznego/

Istnieje także możliwość rejestracji nazwiska lub pseudonimu artystycznego. Jedną z artystek, która zarejestrowała swoje nazwisko jest Miley Cyrus. Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Miley Cyrus znakiem towarowym w Unii Europejskiej https://musicodex.pl/miley-cyrus-znakiem-towarowym-w-unii-europejskiej/

Pytania i odpowiedzi dotyczące ochrony prawnej muzyka i zespołu

Co z umowami o dzieło z pozostałymi członkami zespołu w przypadku założenia działalności gospodarczej?

W takiej sytuacji nie trzeba będzie podpisywać za każdym razem umów o dzieło.

Czy stosowanie umowy o dzieło zaczerpniętej z wzorów umów z Internetu lub innych źródeł może powodować odpowiedzialność członków zespołu?

Tak. Wzory umów nie odpowiadają rzeczywistym relacjom w zespole, co może prowadzić do odpowiedzialności karno-skarbowej, a także sporów między członkami zespołu.

Czy zatrudnienie uniemożliwia prowadzenie działalności?

Nie. Zatrudnienie może nawet spowodować obniżenie kosztów prowadzenia działalności gospodarczej.

Czy założenie działalności przez jedną osobę i rozliczenie pozostałych osób w oparciu o umowę o dzieło będzie powodować problemy podatkowe? Czy będzie stanowić problem, jeśli inni członkowie zespołu będą zatrudnieni na umowę o pracę, umowę zlecenie lub będą prowadzić działalność gospodarczą?

Nie, wszystkie te kwestia można uregulować tak, aby nie powodowały nadmiernych ryzyk oraz obciążeń.

Czy w ramach założonej działalności gospodarczej będzie można rozliczać inne dochody oprócz tych powstałych z działalności muzycznej?

Tak.

Więcej na temat prowadzenia i rejestracji muzycznej działalności gospodarczej można przeczytać w artykułach:

– Rejestracja działalności muzycznej – jakie obowiązki? https://musicodex.pl/rejestracja-dzialalnosci-muzycznej-jakie-obowiazki/
– Działalność muzyczna a prowadzenie działalności gospodarczej https://musicodex.pl/dzialalnosc-muzyczna-a-prowadzenie-dzialalnosci-gospodarczej/

]]>
Jak współpracować legalnie z wydawcą muzycznym? https://www.przepraszamniewystarczy.pl/jak-wspolpracowac-legalnie-z-wydawca-muzycznym/ https://www.przepraszamniewystarczy.pl/jak-wspolpracowac-legalnie-z-wydawca-muzycznym/#respond Wed, 07 Sep 2022 05:44:00 +0000 https://www.przepraszamniewystarczy.pl/?p=12369 Współpraca z wydawcą muzycznym jest bardzo istotnym elementem kariery muzycznej. Potencjalne konflikty mogą doprowadzić np. do ograniczania swobody twórczej artysty czy braku regularnych rozliczeń. Warto zatem wiedzieć, jak współpracować z wydawcą, w szczególności w przypadku konfliktu.

Wydawca muzyczny – kim jest i czy muzyk potrzebuje wydawcy muzycznego?

Wydawca muzyczny jest przede wszystkim zaangażowany w produkcję nagrań, ich dystrybucję (fizyczną i cyfrową), promocję czy finansowanie teledysków. Często przysługuje mu także prawo zarządzania prawami, np. w zakresie wykorzystania muzyki w filmie, reklamie lub kampanii wyborczej. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykułach Muzyka w kampanii wyborczej – o czym warto pamiętać https://musicodex.pl/muzyka-w-kampanii-wyborczej-o-czym-warto-pamietac/, Wykorzystanie muzyki w reklamie – co na to prawo? https://musicodex.pl/wykorzystanie-muzyki-w-reklamie-co-na-to-prawo/, Jak legalnie użyć muzyki w filmie? https://musicodex.pl/jak-legalnie-uzyc-muzyki-w-filmie-2/

Posiadanie wydawcy nie jest jednak obowiązkiem. Odpowiedź na pytanie, czy muzyk potrzebuje wydawcy muzycznego zależy od tego, czy artysta potrafi sam zorganizować wszelkie czynności, którymi zajmuje się wydawca muzyczny, czy potrzebuje pomocy.

W artykule Współpraca z wydawcą – co musisz wiedzieć https://musicodex.pl/wspolpraca-z-wydawca/ opisujemy, jakie są możliwe modele współpracy z wydawcą. Najważniejsze z nich to model dystrybucyjny, w ramach którego wydawca zajmuje się jedynie dystrybucją, model wydawniczy, który polega również na promocji artysty czy kwestiach wizerunkowych, a także model 360°, który obejmuje dodatkowo managment czy współpracę koncertową.

Jak legalnie współpracować z wydawcą muzycznym?

Aby wszelkie działania podejmowane przez wydawcę muzycznego były zgodne z prawem, należy pamiętać o „wyczyszczeniu” praw do materiału https://musicodex.pl/jak-wyczyscic-prawa-do-materialu/. Oznacza to, że należy podpisać pisemne umowy z każdym podmiotem, który brał udział w powstaniu utworów oraz nagrań. Oprócz praw autorskich istnieją bowiem prawa wykonawcze przysługujące każdemu wykonawcy, a także prawa do fonogramu przysługujące producentowi nagrania. Te ostatnie potrafią być bardzo dużo warte, czego przykładem są sprzedane za ponad 300 mln dolarów mastery Taylor Swift, o których pisaliśmy w artykule Albumy Taylor Swift sprzedane za 300 mln dolarów bez jej wiedzy https://musicodex.pl/albumy-taylor-swift-sprzedane-za-300-mln-dolarow-bez-jej-wiedzy/. Oddzielne prawa mogą przysługiwać także m.in. wykonawcy miksu i masteringu.

Więcej na ten temat pisaliśmy w artykułach Prawa autorskie do nagrania – komu przysługują? Czym są prawa autorskie, prawa wykonawcze i prawa producenta fonogramu? https://musicodex.pl/prawa-autorskie-do-nagrania-komu-przysluguja-czym-sa-prawa-autorskie-prawa-wykonawcze-i-prawa-producenta-fonogramu/, Umowa z muzykiem sesyjnym https://musicodex.pl/umowa-z-muzykiem-sesyjnym/, Umowa z wykonawcą miksu i masteringu https://musicodex.pl/umowa-z-wykonawca-miksu-i-masteringu-o-czym-pamietac/

Dopiero podpisanie wszystkich tych umów daje gwarancję, że utwory i nagrania, w których wydawanie będzie zaangażowany wydawca muzyczny, będą „wyczyszczone”, co pozwoli uchronić zarówno wydawcę, jak i artystę przed roszczeniami ze strony innych podmiotów. Te natomiast mogłyby nawet doprowadzić do wstrzymania dystrybucji nagrań. Zabezpieczenie praw do nagrań poprzez podpisanie odpowiednich umów jest więc kluczowe dla prawidłowej współpracy z wydawcą muzycznym.

O czym warto pamiętać podejmując współpracę z wydawcą muzycznym?

Dobra ocena oferty wydawcy muzycznego powinna przede wszystkim uwzględniać, jaki jest jego stosunek dla najważniejszych z naszego punktu widzenia kwestii. Często oczekiwania artystów skupiają się bowiem jedynie na kwestiach promocyjnych lub dystrybucyjnych. Warto w takiej sytuacji zapytać, jakie są dokładnie plany wydawcy muzycznego, np. w zakresie planowanego budżetu czy ilości planowanych teledysków.

Kluczowe przed podjęciem współpracy z wydawcą muzycznym są konsultacje i negocjacje. Pomoc pełnomocnika zajmującego się prawem muzyki może okazać się bardzo ważna, ponieważ chroni przed niekorzystnymi postanowieniami, takimi jak np. związanie się z wydawcą na wiele lat czy utrata praw autorskich. O tym jak istotne są konsultacje pisaliśmy w artykule Umowa wydawnicza – konsultacje https://musicodex.pl/umowa-wydawnicza-konsultacje/. Dzięki konsultacjom łatwiej natomiast negocjować z wydawcą muzycznym to, na czym nam zależy. Negocjując, warto pamiętać o ustaleniu warunków minimalnych oraz o sposobie działania na wypadek niepowodzenia negocjacji. Może on obejmować zmianę modelu współpracy z wydawcą muzycznym, rozpoczęcie współpracy z innym wydawcą muzycznym czy prowadzenie takich działań samodzielnie. Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Umowa wydawnicza – negocjacje https://musicodex.pl/umowa-wydawnicza-negocjacje/

Jak sobie radzić w przypadku konfliktu z wydawcą muzycznym?

Młoda wokalistka i kompozytorka podpisała umowę z wydawcą muzycznym bez wcześniejszych konsultacji ani negocjacji, co doprowadziło do zaakceptowania niekorzystnych postawień. Wśród nich był brak informowania o wynikach sprzedaży, a także zobowiązanie artystki do nagrania 5 płyt i konieczność zaakceptowania ich brzmienia przez wydawcę. Co zrobić w takiej sytuacji?

W pierwszej kolejności należy zacząć od analizy umowy zawartej z wydawcą muzycznym. Być może znajdują się w niej postanowienia pozwalające na zakończenie współpracy lub pociągnięcie do odpowiedzialności za naruszenie warunków umowy. Jeśli analiza umowy nie przyniesie pożądanych rezultatów, warto podjąć próbę renegocjacji warunków umowy lub, jeśli żadna ze stron nie chce współpracować, rozwiązania umowy. W przypadku modyfikacji nie zawsze potrzebne jest pisanie umowy od początku, często wystarczy np. doprecyzowanie kwestii wizerunkowych lub zmiana stawek wynagrodzenia.

Jeśli wydawca muzyczny nie chce negocjować ani rozwiązać umowy a jej analiza nie dała podstaw do obrony, istnieje możliwość, że umowa może być w części lub w całości nieważna. Jest to możliwe, np. gdy naruszono zasady współżycia społecznego.

Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Problem z wydawcą – na co uważać i jak sobie poradzić? https://musicodex.pl/problem-z-wydawca-na-co-uwazac-i-jak-sobie-poradzic/

Czytaj podobne artykuły:

]]>
https://www.przepraszamniewystarczy.pl/jak-wspolpracowac-legalnie-z-wydawca-muzycznym/feed/ 0
Co to jest nawiązka? https://www.przepraszamniewystarczy.pl/czym-jest-nawiazka/ https://www.przepraszamniewystarczy.pl/czym-jest-nawiazka/#respond Sun, 13 Jun 2021 18:20:00 +0000 https://www.przepraszamniewystarczy.pl/?p=11811 Nawiązka postrzegana jest przez większość przedstawicieli doktryny jako środek karny o charakterze penalnym oraz kompensacyjnym. W przeciwieństwie do obowiązku naprawienia szkody wysokość świadczenia zasądzonego tytułem nawiązki nie musi równać się wyrządzonej szkodzie.

Skorzystanie z nawiązki jest niewątpliwe pomocne w procesach, w których ze względu na obowiązujące zasady procesu karnego, określenie wysokości doznanej przez poszkodowanego szkody jest utrudnione bądź niemożliwe. Nie można jednak pominąć faktu, że świadczenie pieniężne zasądzone tytułem nawiązki jest formą pomocy dla poszkodowanego, stąd też coraz częściej prezentowane jest stanowisko wedle którego nawiązka traktowana jest jako środek karny o charakterze kompensacyjnym lub co najmniej mieszanym.

Chcesz odzyskać kwotę zasądzonej nawiązki? Sprawdź naszą ofertę na zwrot nawiązki od ubezpieczyciela.

Czym jest nawiązka?

Nawiązka to środek karny, który polega na obowiązku zapłacenia określonej kwoty pieniężnej poszkodowanemu. Najczęściej nawiązka jest zasądzona od sprawcy obok kary zasadniczej.

Nawiązka sądowa jak sama nazwa wskazuje zasądzana jest przez sąd w ramach wyroku w którym sąd wskazuje wysokość kwoty nawiązki dla poszkodowanego.

Przykładowa treść wyroku, w którym doszło do zasądzenia nawiązki sądowej (nawiązki dla poszkodowanego):

Na podstawie art. 67 § 3 Kodeksu karnego zasądza od oskarżonego …. na rzecz pokrzywdzonej nawiązkę w kwocie 30 000 złotych, płatną po uprawomocnieniu wyroku.

Innym przykładem wyroku, w którym doszło do zasądzenia nawiązki sądowej (nawiązki dla poszkodowanego) może być następujący:

Na podstawie art. 46 Kodeksu karnego zasądza od oskarżonego …. na rzecz pokrzywdzonych … oraz …. nawiązki w kwocie po 10 000 złotych, płatną po uprawomocnieniu wyroku.

W potocznym języku mówi się także, iż kwota zadośćuczynienia pieniężnego zasądzona procesie karnym stanowi nawiązkę sądową (nawiązkę na rzecz poszkodowanego).

Przykładem może być też:

Na podstawie art. 46 Kodeksu karnego zasądza od oskarżonego …. na rzecz pokrzywdzonej obowiązek zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 30 000 złotych, płatną po uprawomocnieniu wyroku.

Wiele osób pytając o to co to jest nawiązka wskazuje na obowiązek zapłaty na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym. Warto jednak pamiętać, że nawiązką sądową (nawiązką na rzecz pokrzywdzonego) nie jest obowiązek zapłaty na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Niekiedy w treści wyroku obok obowiązku zapłaty nawiązki Sąd zasądza obowiązek zapłaty nie tylko w formie nawiązki na rzecz pokrzywdzonego, lecz także na rzecz innych podmiotów, np. powyższego Funduszu.

Czy nawiązka jest karą?

Nawiązka to nie kara – to środek karny, który polega na obowiązku zapłacenia określonej kwoty pieniężnej poszkodowanemu. Najczęściej nawiązka jest zasądzona od sprawcy obok kary zasadniczej. Co więcej nawiązka to środek karny o charakterze kompensacyjnym. Dlatego sprawca wypadku, który dokonał zapłaty może uzyskać zwrot nawiązki od ubezpieczyciela.

Czy nawiązka jest środkiem kompensacyjnym?

Nawiązka postrzegana jest przez większość przedstawicieli prawa jako środek karny o charakterze kompensacyjnym. W przeciwieństwie do obowiązku naprawienia szkody wysokość świadczenia zasądzonego tytułem nawiązki nie musi równać się wyrządzonej szkodzie.

Nawiązka kk – czyli nawiązka w kodeksie karnym

Art 47 kodeksu karnego to podstawowy przepis regulujący orzekanie nawiązki, mówi on o trzech grupach przestępstw, za które zasądzana jest nawiązka:

  • przestępstwa przeciwko życiu lub zdrowiu, które skutkują ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu
  • przestępstwa przeciwko środowisku
  • przestępstwa sprowadzenia katastrofy w ruchu komunikacyjnym

Jeżeli chcesz poznać przykład sprawy zobacz np. to pytanie dotyczące tematu: zwrot nawiązki z OC sprawcy w artykule “Przykładowe sprawy o zwrot nawiązki z ubezpieczenia OC“.

Przykładowe sprawy, w których osoby uzyskały zwrot nawiązki zasądzonej w procesie karnym z ubezpieczenia z powołaniem na art 47 kk znajdziesz w artykułach zadośćuczynienie oc sprawcy oraz zwrot zadośćuczynienia z OC.

Co to jest nawiązka w prawie karnym?

Nawiązka w prawie karnym to nic innego jak nawiązka sądowa (nawiązka na rzecz pokrzywdzonego) czyli obowiązek zapłaty nawiązki nakładany w procesie karnym. Nawiązka o środek karny, który regulowany jest przez kodeks karny (art. 39 kk – w skrócie można więc używać oznaczenia nawiązka kk).

Nawiązka kk jest orzekana zgodnie z przepisami w przypadkach spraw w których występuje:

  • naruszenie czynności narządu ciała
  • uszczerbek na zdrowiu
  • ciężki uszczerbek na zdrowiu
  • naruszenie ciała lub rozstrój zdrowia
  • naruszenie narządu ciała lub rozstrój zdrowia

Na szczególną uwagę zasługują przypadku naruszenia zdrowia i śmierci w konsekwencji wypadków komunikacyjnych. Nawiązki sądowe (nawiązki na rzecz pokrzywdzonych) są zasądzane stosunkowo często, bowiem osoby pokrzywdzone mają prawo zgłosić żądanie zasądzenia przez sąd karny (nawiązka kk) nawiązki na rzecz osoby bezpośrednio pokrzywdzonej (nawiązka w przypadku naruszenia czynności ciała) lub osób pośrednio pokrzywdzonej, której osoba bliska poniosła śmierć w wyniku wypadku komunikacyjnego.

Nawiązka w prawie karnym występuje więc obok możliwości dochodzenia rekompensaty pieniężnej na drodze cywilnej. Osoba pokrzywdzona może więc zgłosić żądanie dotyczące nawiązki już na etapie postępowania karnego.

Wbrew powszechnej opinii nawiązki sądowe nie są orzekane wyłącznie w przypadkach ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Bardzo często zdarza się, że nawiązki sądowe występują w sprawach, w których naruszenie ciała lub rozstrój zdrowia nie trwają długo. Oczywiście takich przypadkach kwoty zasądzanych nawiązek sądowych są znacznie niższe niż w przypadkach ciężkiego uszczerbku na zdrowiu czy śmierci osoby pokrzywdzonej.

Nawiązki sądowe w powyższych sprawach wynoszą najczęściej od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Natomiast w sprawach dotyczących ciężkiego uszczerbku na zdrowiu często nawiązki na rzecz pokrzywdzonych lub obowiązek zapłaty zadośćuczynienia wynosi kilkadziesiąt lub nawet kilkaset tysięcy złotych.

Nawiązka a zadośćuczynienie

Dotychczas otrzymaliśmy wiele pytań dotyczących tego czy nawiązka wyklucza zadośćuczynienie (nawiązka a zadośćuczynienie kk). Zobacz np. to pytanie Odszkodowanie na rzecz pokrzywdzonego w wypadku drogowym.

Czym się różni nawiązka od zadośćuczynienia?

Wiele osób nie dostrzega jaka jest różnica w pojęciach zadośćuczynienie a nawiązka, pytają się o zadośćuczynienie a odszkodowanie różnice.

Nawiązka ze swojego założenia to środek karny, który stosowany jest wtedy, gdy podczas orzekania nie da się ustalić dokładnych rozmiarów szkody. Kwota zasądzona tytułem nawiązki ma być “ułatwioną” formą rekompensaty szkody.

Tymczasem zadośćuczynienie pieniężne ma stanowić niedoskonałą formę rekompensaty krzywdy po stronie poszkodowanego.

Czy nawiązka wyklucza zadośćuczynienie?

Wiele osób zastanawia się także czy nawiązka wyklucza zadośćuczynienie? Zobacz np. to pytanie dotyczące tematu Sprawa karna i wypadek. Warto więc jasno wskazać, że zasądzenie nawiązki nie będzie wykluczać możliwości uzyskania przez poszkodowanego zadośćuczynienia.

Z praktyki można wskazać, iż nawiązka w procesach karnych jest zasądzana stosunkowo często w kwotach od kilku tysięcy do kilkudziesięciu tysięcy złotych. W przypadku, gdy kwota ta jest niewystarczająca dla osoby poszkodowanej najczęściej dochodzi ona zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w odrębnym procesie cywilnym.

Nawiązka a odszkodowanie

Czym charakteryzuje się nawiązka a czym odszkodowanie?

Odszkodowanie – świadczenie, które należy się poszkodowanemu za ściśle określoną szkodę (za wyrządzenie szkody).

Natomiast nawiązka jest zasądzana w sprawach, w których nie jest możliwe ścisłe określenie doznanej szkody.

Nawiązka orzekana jest zamiast, a nie obok roszczeń dochodzonych na drodze cywilnej. Nie można zatem dochodzić konkretnej kwoty na drodze postępowania karnego, a następnie tej samej kwoty w postępowaniu cywilnym. Nawiązka może zostać zasądzona tylko w toku postępowania karnego, dlatego po zapadnięciu prawomocnego wyroku, jeśli stosowany wniosek nie został złożony, osoba poszkodowana traci szanse na rekompensatę szkód w toku postępowania karnego.

Czy nawiązka pomniejsza odszkodowanie?

Nawiązka nie pomniejsza odszkodowania, gdyż ze swojej istoty jest zasądzana w sprawach, w których nie jest możliwe ścisłe określenie doznanej szkody.

Kiedy sąd orzeka nawiązkę?

Nawiązka może być zasądzana w różnych sprawach:

  • Najczęściej obowiązkiem zapłaty nawiązki zostaje obarczony kierowca, który spowodował wypadek samochodowy.
  • Sądy zasądzają także nawiązki w procesach dotyczących błędów medycznych.

Aby doszło do zasądzenia nawiązki musi wystąpić skazanie za przestępstwo (nawiązka jest zasądzana wyłącznie w razie skazania za przestępstwo). Wyjątkiem od tej zasady jest warunkowe umorzenie postępowania (czyli wystąpienie sprawy, której nie dochodzi do skazania jednakże odpowiedzialność z tytułu popełnienia czynu przypisywana jest zamiast skazania za przestępstwo). Nawiązka sądowa zasądzana jest bez względu na to czy pokrzywdzony domaga się zapłaty zadośćuczynienia, a także w jakiej wysokości zgłoszone zostały roszczenia w odrębnym procesie cywilnym. Nawiązka sądowa może wystąpić także w przypadku, gdy sprawca zdarzenia był w stanie nietrzeźwości. Okoliczność popełnienia czynu nie ma więc znaczenia dla orzeczenia nawiązki.

Nawiązka stosowana jest wraz z karą zasadniczą, na przykład karą pozbawienia lub ograniczenia wolności. Kwota orzekana tytułem nawiązki jest przekazywana osobie poszkodowanej. Można wnioskować o zwrot kwoty nawiązki z ubezpieczenia OC, często się jednak zdarza, że ubezpieczyciel odmawia wypłaty nawiązki z OC.

Nawiązka na rzecz poszkodowanego

Jeśli sąd skarze oskarżonego lub umorzy postępowanie, zasądza nawiązkę dla poszkodowanego, obowiązek naprawienia całości lub części szkody lub zadośćuczynienie za straty. W przypadku gdy zasądzona nawiązka na rzecz pokrzywdzonego nie pokrywa całości strat pokrzywdzony może dochodzić swoich roszczeń w postępowaniu cywilnym.

Nawiązka a śmierć pokrzywdzonego?

Dotychczas otrzymaliśmy także wiele pytań dotyczących tego jak śmierć pokrzywdzonego wpływa na nawiązkę. Otóż warto  zaznaczyć, że śmierć pokrzywdzonego najczęściej spowoduje powstanie roszczeń o zapłatę nawiązki na rzecz osób najbliższych. Z kolei w przypadku śmierci pokrzywdzonego po zasądzeniu nawiązki roszczenie o zapłatę nawiązki będzie podlegało dziedziczeniu na zasadach ogólnych.

Jak wskazywano powyżej nawiązka sądowa jest zasądzana w sprawach dotyczących wypadków komunikacyjnych, których skutkiem jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu. W przypadku ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wysokość nawiązki często wynosi kilkadziesiąt tysięcy lub nawet kilkaset tysięcy złotych. Podobnie w przypadku nawiązek zasądzanych w wyniku wypadku, których skutkiem jest śmierć człowieka.

Nawiązka na cel społeczny

W języku potocznym niekiedy wskazuje się, że nawiązka jest zasądza na cel społeczny.

Przykładem może być obowiązek zapłaty na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym. Warto jednak pamiętać, że nawiązką sądową (nawiązką na rzecz pokrzywdzonego) nie jest obowiązek zapłaty na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Niekiedy w treści wyroku obok obowiązku zapłaty nawiązki Sąd zasądza obowiązek zapłaty nie tylko w formie nawiązki na rzecz pokrzywdzonego, lecz także na rzecz innych podmiotów, np. powyższego Funduszu.

Nawiązka na rzecz Skarbu Państwa występuje przykładowo w sprawach dotyczących przestępstw przeciwko środowisku.

Nawiązka na rzecz pokrzywdzonego występuje wtedy gdy osobą na rzecz której zasądzana jest nawiązka jest osoba bezpośrednio pokrzywdzona (doszło do naruszenia ciała lub rozstroju zdrowia, ciężkiego uszczerbku na zdrowiu) lub osoba pośrednio pokrzywdzona (doszło do śmierci osoby bezpośrednio pokrzywdzonej.

Ile wynosi nawiązka?

Nawiązka to świadczenie pieniężne, które jest zasądzane w procesie karnym na rzecz osoby poszkodowanej. Obowiązek zapłaty nawiązki nałożony w procesie karnym może być bardzo dotkliwy dla sprawcy wypadku.

Wysokość nawiązki

Jaka kwota nawiązki może zostać zasądzona? Nawiązka jako obowiązek naprawienia szkody może wynieść od kilkuset złotych do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Czy nawiązka jest opodatkowana?

Odpowiedź na to pytanie zależy od tego w jakich okolicznościach doszło do realizacji nawiązki. Nie można więc jednoznacznie odpowiedzieć na tak postawione pytanie.

Jak zapłacić nawiązkę?

Wiele osób zastanawia się – czy osoba, która została zobowiązana do zapłaty nawiązki może domagać się zapłaty kwoty na rzecz pokrzywdzonego przez ubezpieczyciela?. Niestety obecnie nie ma takiej możliwość. Sprawca zdarzenia powinien samodzielnie dokonać zapłaty a następnie może uzyskać zwrot

Po uprawomocnieniu się wyroku sprawca zdarzenia powinien wystąpić do osoby pokrzywdzonej z wnioskiem o podanie danych do zapłaty nawiązki.
Warto pamiętać o tym, aby zachować potwierdzenie zapłaty nawiązki na rzecz osoby pokrzywdzonej. Taki dokument zostanie później wykorzystany w sprawie o zwrot nawiązki od ubezpieczyciela.

Ile czasu na zapłacenie nawiązki

Jak wskazywano powyżej przykładem wyroku, w którym doszło do zasądzenia nawiązki może być:

Na podstawie art. 67 § 3 Kodeksu karnego zasądza od oskarżonego …. na rzecz pokrzywdzonej nawiązkę w kwocie 30 000 złotych, płatną po uprawomocnieniu wyroku.

Odpowiadając na pytanie jaki jest termin zapłaty nawiązki należy więc wskazać, że sprawca zdarzenia będzie zobowiązany do zapłaty nawiązki po uprawomocnieniu się wyroku. Należy być zatem przygotowanym do tego aby zapłacić nawiązkę niezwłocznie, najlepiej bez wezwania pokrzywdzonego lub bezpośrednio po wezwaniu.

Nie można więc inaczej odpowiedzieć na pytanie ile czasu ma sprawca na zapłacenie nawiązki. Słowem nie warto czekać!

Rozłożenie nawiązki na raty

Warto pamiętać, że nawiązka może zostać rozłożona na raty. Zobacz np. to pytanie dotyczące tematu Wniosek o rozłożenie nawiązki na raty. W procesach karnych wnioski o rozłożenie obowiązku zapłaty nawiązki na raty zdarzają się jednak stosunkowo rzadko.

W procesach karnych wnioski o rozłożenie obowiązku zapłaty nawiązki na raty zdarzają się jednak stosunkowo rzadko.

Nieuiszczenie nawiązki

Brak zapłaty nawiązki będzie powodować dotkliwe odsetki od nawiązki.

Nawiązka – wykonanie

Nawiązka a komornik? Warto pamiętać, że wykonanie nawiązki odbywa się na drodze egzekucji sądowej, za pośrednikiem komornika. W przypadku gdy nawiązka została orzeczona na rzecz Skarbu Państwa, postępuje się zgodnie z przepisami o egzekucji administracyjnej.

Niezapłacona nawiązka może prowadzić do egzekucji nawiązki. W praktyce nierzadko dochodzi do sytuacji w których wierzyciel występuje o nadanie klauzuli wykonalności nawiązki. Jest to tak jakby zapowiedź tego, że nawiązka trafi do egzekucji.

Przedawnienie nawiązki

Kiedy nawiązka pozostaje do zapłaty nie warto więc zwlekać z realizacją wyroku. Przedawnienie nawiązki zasądzonej wyrokiem następuje najwcześniej po 6 latach.

Czy nawiązka podlega dziedziczeniu?

Tak, nawiązka jako dług obciążający sprawcę zdarzenia wchodzi do spadku i powinien zostać uregulowany przez spadkobierców.
Natomiast w przypadku śmierci osoby pokrzywdzonej nawiązka może zostać zasądzona na rzecz osób bliskich.

Nawiązka sądowa – przedawnienie

Czy nawiązka ulega przedawnieniu?

Nawiązka, podobnie jak inne kary regulowane przez kodeks karny, podlega przedawnieniu. Gdy od daty uprawomocnienia się wyroku upłynie 6 lat, nieopłacona nawiązka nie będzie mogła zostać wykonana. Jednakże nie warto liczyć na przedawnienie. Wystarczy bowiem, że w okresie biegu przedawnienia uprawniona osoba wystąpi do sądu lub komornika w celu wyegzekwowania nawiązki. W takim przypadku dojdzie do przerwania biegu przedawnienia a okres 6 lat przedawnienia zacznie biec od początku.

Czy możliwe jest odzyskanie nawiązki?

Wiele osób zastanawia się – czy osoba, która została zobowiązana do zapłaty nawiązki może domagać się zwrotu od ubezpieczyciela kwoty uiszczonej na rzecz pokrzywdzonego? Jaka jest różnica w pojęciach nawiązka a świadczenie pieniężne Zobacz np. to pytanie dotyczące tematu – Nawiązka i pismo z sądu w artykule “Pytania i odpowiedzi o nawiązkę

Każdy przypadek jest inny. Jednakże z naszych doświadczeń wynika, że pieniądze udaje się odzyskać, kiedy sprawę od początku prowadzi się wedle ustalonych reguł. Zobacz np. ten wpis dotyczący tematu przykładowe sprawy o zwrot nawiązki z ubezpieczenia OC. Najważniejsze to dobrze rozpoznać sprawę oraz ocenić czy zwrot nawiązki będzie możliwy.

Zdecydowanie warto walczyć o zwrot wypłaconej osobie poszkodowanej nawiązki od ubezpieczyciela. Zgłoś się do nas!

Sprawdź czy należy Ci się zwrot nawiązki

Chcesz otrzymać bezpłatną ocenę?

Wystarczy, że użyjesz formularza poniżej.

Załącz wyrok, w którym sąd nałożył obowiązek zapłaty lub opisz sytuację swoimi słowami. Możesz załączyć także decyzję zakładu ubezpieczeń (jeżeli posiadasz decyzję ubezpieczyciela).

Gwarantujemy, że błyskawicznie i bez kosztowo uzyskasz odpowiedź!

[contact-form-7]

]]>
https://www.przepraszamniewystarczy.pl/czym-jest-nawiazka/feed/ 0
Zwrot nawiązki od ubezpieczyciela https://www.przepraszamniewystarczy.pl/zwrot-nawiazki-od-ubezpieczyciela-z-oc/ https://www.przepraszamniewystarczy.pl/zwrot-nawiazki-od-ubezpieczyciela-z-oc/#comments Sun, 13 Jun 2021 07:23:16 +0000 https://www.przepraszamniewystarczy.pl/?p=1472

Czy sprawca wypadku komunikacyjnego, zobowiązany do zapłaty nawiązki na rzecz pokrzywdzonego w postępowaniu karnym, może żądać jej zwrotu od ubezpieczyciela z OC?

 

Jakiś czas temu pisałem o zwrocie nawiązki zapłaconej przez sprawcę wypadku komunikacyjnego na rzecz pokrzywdzonego z ubezpieczenia OC w Gazecie Ubezpieczeniowej (patrz – grafika).

Gazeta Ubezpieczeniowa

Zwrot nawiązki z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej

Zwrot zapłaconej przez sprawcę wypadku nawiązki lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę budzi nadal duże zainteresowanie. Czytelnicy zastanawiają się nad możliwością odzyskiwania pieniędzy od ubezpieczyciela nie tylko po uiszczeniu zapłaty na rzecz poszkodowanego nawiązki zasądzonej w procesie karnym, ale także jeszcze w trakcie procesu sądowego. Okazuje się że jest taka możliwość, na każdym etapie prowadzenia sprawy.

Zwrot nawiązki – odmowa wypłaty ubezpieczyciela?

Ubezpieczyciele bardzo często odmawiają wypłaty nawiązki, szczególnie gdy ubezpieczeni nie są reprezentowani przez specjalistę. Jest to ich standardowa postawa nie tylko w tych, ale również innych sprawach o odszkodowanie, o czym pisałem już dawno na gruncie „Gazety Wyborczej” (Odmowa wypłaty odszkodowania – 5 powodów “Gazeta Wyborcza”).

Przyczyny odmowy wypłaty odszkodowania

Które ubezpieczyciele najczęściej wskazują w decyzjach odmownych to:

  • brak podstawy prawnej do zwrotu świadczenia na rzecz ubezpieczonego;
  • popełnienie czynu zabronionego z winy umyślnej;
  • rażące niedbalstwo ubezpieczonego.

Zgodnie z prawem ubezpieczyciel ma obowiązek zwrócić zapłaconą przez sprawcę nawiązkę.

Więc jeśli jesteś sprawcą w takiej sprawie, poznaj aktualną linię orzeczniczą.

Podstawa prawna zwrotu nawiązki od ubezpieczyciela z OC

Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 lipca 2011 r. (sygn. III CZP 31/11) wskazuje, że sprawca wypadku komunikacyjnego, wobec którego zastosowano środek karny, polegający na obowiązku naprawienia szkody, może domagać się od ubezpieczyciela – na podstawie umowy ubezpieczenia OC – zwrotu świadczenia zapłaconego na rzecz pokrzywdzonego.

Orzeczenie nawiązki

Wyroki sądów wskazują, że:

Funkcją orzeczenia w postaci nawiązki w procesie karnym – jest zaspokojenie niewątpliwej części roszczeń pokrzywdzonego możliwie szybko bez oczekiwania na zakończenie postępowania cywilnego.

Chodzi o to, żeby pokrzywdzony mógł uzyskać chociaż częściową rekompensatę zanim doczeka się końca procesu w sprawie cywilnej – albowiem sprawy karne (mimo wszystko) zazwyczaj toczą się szybciej niż sprawy cywilne, a w dodatku strony często występują z powództwem dopiero po zakończeniu sprawy karnej.

Orzeczenie w postaci nawiązki ma również miejsce wtedy, kiedy zasądzony obowiązek naprawienia szkody jest utrudniony. Stosuje się tu przepisy Kodeksu Karnego Art 46, § 2, który mówi “Jeżeli orzeczenie obowiązku określonego w § 1 jest znacznie utrudnione, sąd może orzec zamiast tego obowiązku nawiązkę w wysokości do 200 000 złotych na rzecz pokrzywdzonego, a w razie jego śmierci w wyniku popełnionego przez skazanego przestępstwa nawiązkę na rzecz osoby najbliższej, której sytuacja życiowa wskutek śmierci pokrzywdzonego uległa znacznemu pogorszeniu. W razie gdy ustalono więcej niż jedną taką osobę, nawiązki orzeka się na rzecz każdej z nich”.

Obowiązek zapłaty nawiązki

Obowiązek zapłaty nawiązki na rzecz poszkodowanego nałożony w procesie karnym jako środek karny może być bardzo dotkliwy dla sprawcy wypadku. W praktyce przyjmuje się, że pokrzywdzony może ale wcale nie musi – pozywać ubezpieczyciela i dochodzić swych roszczeń na drodze powództwa cywilnego. Dlatego fakt, że ma taką potencjalną możliwość nie może limitować wysokości nawiązki.

Jaka wysokość nawiązki?

Nawiązka dla poszkodowanego jako środek karny (obowiązek naprawienia szkody) może wynieść od kilkuset złotych do nawet 200 tysięcy złotych. Nie dziwi więc, że wiele osób zastanawia się nad możliwością zapłaty nawiązki zasądzonej w procesie karnym przez ubezpieczyciela z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC).

Jak wynagrodzić krzywdę poszkodowanemu a jednocześnie uchronić sprawcę przestępstwa od utraty majątku? Każdy przypadek jest inny. W większości przypadków przy zastosowaniu odpowiedniej taktyki udaje się jednak uzyskać świadczenie dla osoby ubezpieczonej.

Czy można domagać się zwrotu nawiązki od ubezpieczyciela?

Być może zastanawiasz się czy można domagać się od ubezpieczyciela z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zwrot nawiązki zapłaconej pokrzywdzonemu.

Wiele osób ma wątpliwości odnośnie możliwości uzyskania zwrotu nawiązki zasądzonej na rzecz osoby poszkodowanej od ubezpieczyciela z ubezpieczenia OC. Wątpliwości te pojawiły się po wydaniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 r. w której dopuszczono możliwość żądania zwrotu od ubezpieczyciela na podstawie umowy OC ub świadczenia uiszczonego przez sprawcę z tytułu nałożonego na niego środka karnego – obowiązku naprawienia szkody powstałe w związku z wypadkiem. W treści tej uchwały wskazano, iż charakter prawny środka karnego w postaci obowiązku naprawienia szkody nie jest jednolicie postrzegany w doktrynie. Z analogii więc także zadośćuczynienie pieniężne zasądzone w wyroku karnym lub obowiązek naprawienia szkód jako analogiczne środki o charakterze karnym, powinny zostać zwrócone przez ubezpieczyciela z OC posiadaczy pojazdu.

Zdaniem Sądu Najwyższego w doktrynie przeważa stanowisko, zgodnie z którym środek ten ma charakter penalny, a pewne elementy natury cywilnoprawnej nie zmieniają jego głównej funkcji, jaką jest ukaranie i resocjalizacja skazanego sprawcy. Sąd Najwyższy dostrzegł jednak także inny pogląd, według którego przewagę zyskuje funkcja kompensacyjna, przejawiająca się w naprawieniu wyrządzonej przestępstwem szkody. Wcześniej Sąd Najwyższy uznawał, że sprawca wypadku komunikacyjnego, od którego zasądzono nawiązkę na podstawie art. 46 § 2 i art. 48 KK, nie może domagać się od firmy ubezpieczeniowej zwrotu nawiązki zapłaconej pokrzywdzonemu. W innym wyroku Sąd Najwyższy zaakcentował, iż orzeczenie przez sąd karny o nawiązce na rzecz osoby pokrzywdzonej przestępstwem, uznaje się za orzeczenie o roszczeniach cywilnoprawnych związanych ze szkodą, a tym samym brak jest dostatecznych przesłanek, aby ubezpieczony nie mógł dochodzić w postępowaniu przeciwko zakładowi ubezpieczeń refundacji wypłaconej na rzecz osoby pokrzywdzonej przestępstwem nawiązki.

Jak wyegzekwować nawiązkę od ubezpieczyciela?

Wielu klientów zastanawia się także jak wyegzekwować nawiązkę od ubezpieczyciela. W przypadku nieuzyskania zwrotu nawiązki od ubezpieczyciela kancelaria kieruje sprawę do sądu oraz w zastępuje Klienta w sądzie prowadząc proces w celu uzyskania zwrotu nawiązki od ubezpieczyciela. Choć zdarza się to stosunkowo rzadko kancelaria pomaga także w przymusowej egzekucji zwrotu nawiązki od ubezpieczyciela. W takim przypadku aby wyegzekwować nawiązkę konieczne jest złożenie wniosku do komornika który błyskawicznie wyegzekwuje nawiązkę.

Poznaj nasze doświadczenie w odzyskiwaniu nawiązki od ubezpieczyciela

Zwrot nawiązki z OC

Warto zwrócić uwagę, że wielokrotnie uzyskiwaliśmy zwrot nawiązki od zakładu ubezpieczeń, także na drodze sądowej.

Można wskazać tutaj na wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie, Wydział II Cywilny Odwoławczy z dnia 18 kwi 2018 roku, sygn. akt II Ca 552/18. Sąd zasądzając zwrot nawiązki z OC zauważył, że również sam ustawodawca wskazuje, iż w razie skazania sprawcy, sąd może orzec, a na wniosek pokrzywdzonego lub innej osoby uprawnionej orzeka, ma podstawie przepisów prawa cywilnego, obowiązek naprawienia, w całości albo w części, wyrządzonej przestępstwem szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Nie ulega wątpliwości, że świadczenie pieniężne zasądzane w procesie karnym jest świadczeniem cywilnoprawnym. Tym samym możliwe jest uzyskanie jego zwrotu od zakładu ubezpieczeń na podstawie umowy OC.

Czy sprawca wypadku komunikacyjnego może domagać się zwrotu uiszczonej na rzecz pokrzywdzonego kwoty?

Pamiętajmy, że każdy przypadek jest inny. Z praktyki wynika, że pieniądze udaje się odzyskać, kiedy sprawę od początku prowadzi się wedle ustalonych reguł. Najważniejsze to dobrze rozpoznać sprawę oraz ocenić czy zwrot nawiązki będzie możliwy.

Można wskazać natomiast na przypadki w których osoby ubezpieczone działając samodzielnie nie uzyskały zwrotu nawiązki oraz poniosły znaczne koszty. Można zaobserwować to na przykład na podstawie wyroku z dnia 19 lutego 2016 r., w którym Sąd Okręgowy w Słupsku, IV Wydział Cywilny Odwoławczy, sygn. akt IV Ca 51/16 zmienił wyrok sądu pierwszej instancji i oddalił roszczenie sprawcy wypadku, który działał bez pełnomocnika. Sąd odwoławczy podkreślił, że do nawiązki nie stosuje się (lub nie stosuje się wyłącznie) takich samych zasad, jak do ustalenia odszkodowania w procesie cywilnym. W tej sprawie sąd w Słupsku przyjął, że w procesie konieczne było wykazanie specyficznych dla tego prawa przesłanek, czego nie zrobił podmiot ubezpieczony działający samodzielnie.

Zwrot nawiązki od ubezpieczyciela na terenie całej Polski

Warto odnotować, że w wielu procesach reprezentowane osoby ubezpieczone uzyskiwały zwrot nawiązki od firmy ubezpieczeniowej. Podobnie było w przypadku zasądzonego obowiązku naprawienia szkody. Obowiązek naprawienia szkody lub nawiązki należy bowiem do środków karnych. Niekiedy nawet praktycy mówią zamiennie o nawiązce jako postaci obowiązku naprawienia szkody.

Sprawa nr 1

Przykładowo w wyroku Sądu Rejonowego w Ostrowcu Świętokrzyskim I Wydział Cywilny z dnia 21 wrz 2017 r. sygn. akt I C 342/17 sąd podkreślił, iż orzeczenie przez sąd karny o nawiązce na rzecz pokrzywdzonego przestępstwem uznaje się za orzeczenie o roszczeniach cywilnych związanych ze szkodą, a tym samym powód może dochodzić w postępowaniu przeciwko zakładowi ubezpieczeń zapłaconej pokrzywdzonemu nawiązki.

Należy także zwrócić uwagę, że od powyższego wyroku odwołał się pozwany ubezpieczyciel. Jednakże wyrokiem z dnia 17 sty 2018 r. Sąd Okręgowy w Kielcach Wydział II Cywilny Odwoławczy utrzymał w mocy wyrok sądu I instancji oraz potwierdził zasadność rozważań, a więc możliwość uzyskania zwrotu zapłaconej nawiązki z OC.

Sąd ten wskazał, iż funkcja o charakterze kompensacyjnym środka karnego w postaci obowiązku naprawienia szkody, ma przewagę nad jego penalnym i resocjalizacyjnym charakterem. Zdaniem Sądu środki karne w postaci obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę albo nawiązka zmierzają do naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem. Ich zasadniczym celem jest stworzenie pokrzywdzonemu możliwości rekompensaty szkody lub naprawienia krzywdy bez konieczności uruchamiania alternatywnego procesu adhezyjnego lub odrębnego powództwa cywilnego.

Sprawa nr 2

Także w innych orzeczeniach sądów powszechnych wielokrotnie przyznano reprezentowanym osobom ubezpieczonym możliwość domagania się zwrotu nawiązki zasądzonej wyrokiem karnym na rzecz osoby poszkodowanej od zakładu ubezpieczeń.

Można wskazać tutaj na wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie, Wydział II Cywilny Odwoławczy z dnia 18 kwi 2018 roku, sygn. akt II Ca 552/18 czy wyrok Sądu Okręgowego w Kielcach, Wydział I Cywilny z dnia 26 sty 2018 r., sygn. akt I C 937/18.
Ubezpieczyciel powinien – z mocy umowy obowiązkowego OC ubezpieczenia, łączącej go w chwili wypadku z osobą ubezpieczoną – zrekompensować wydatki, jakie poniósł on na zaspokojenie roszczeń z tytułu zapłaconej nawiązki” – podkreślił Sąd Okręgowy w Olsztynie. Sąd powołał się przy tym na orzecznictwo Sądu Najwyższego, gdzie zwrócono uwagę, iż „w przypadku naprawienia szkody majątkowej i niemajątkowej przez samego ubezpieczonego (z własnej inicjatywy czy też w wykonaniu wyroku sądu) ubezpieczyciel jest obowiązany zwrócić ubezpieczonemu taką kwotę, jaką sam byłby obowiązany zapłacić poszkodowanemu w razie skierowania do niego żądania o odszkodowanie”.

Sprawa nr 3

Także w innych orzeczeniach sądów powszechnych wielokrotnie podkreślano możliwość domagania się zwrotu nawiązki przez sprawcę zdarzenia komunikacyjnego na rzecz osoby poszkodowanej od zakładu ubezpieczeń.

Z kolei w innym wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach, Wydział I Cywilny z dnia 26 sty 2018 r., sygn. akt I C 937/18 podkreślono, że aktualnie zakład ubezpieczeń bezpodstawnie odmówił zwrotu nawiązki zapłaconej przez sprawcę wypadku w związku ze zgłoszeniem roszczenia przez podmiot ubezpieczony. Według rozstrzygnięcia funkcja kompensacyjna nawiązki przeważa nad jego penalnym charakterem. Zatem podmiot ubezpieczony może domagać się zwrotu świadczenia zapłaconego na podstawie wyroku karnego.

Żądanie zwrotu nawiązki pozostaje przy w tym w związku z ochroną, jaką gwarantuje zakład ubezpieczeń na podstawie zawartej umowy OC.

W wyroku podkreślono, że w momencie, gdy sprawca wypadku zapłacił nawiązkę osobie poszkodowanej z własnych środków jako podmiot ubezpieczony uzyskał roszczenie do żądania zwrotu kwoty zapłaconej z tytułu nawiązki zasądzonej w procesie karnym. Jednocześnie podkreślono, że aktualnie brak jest podstawy prawnej do odmowy zaspokojenia zwrotu zapłaconej nawiązki. Obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, powinno obejmować także obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody powstały w związku z popełnieniem przez sprawcę czynu zabronionego opisanego na kartach Kodeksu karnego.

W wyroku zaznaczono także, że nawiązka podobnie jak inne środki karne takie jak obowiązek zapłaty zadośćuczynienia zasądzony w procesie karnym, czy obowiązek naprawienia swojej szkody zasądzone w procesie karnym powinny zostać pokryte przez zakład ubezpieczeniowy w ramach OC.

Wygraliśmy 200 spraw o zwrot nawiązki od ubezpieczyciela! Pomożemy i Tobie!

Dotychczas wielokrotnie pomogliśmy osobom uzyskać zapłatę świadczenia przez ubezpieczyciela z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych (obowiązek naprawienia szkody lub nawiązki czy zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego) zasądzonego na rzecz osoby pokrzywdzonej w wyroku karnym.

Jesteś sprawcą wypadku komunikacyjnego i jesteś przed, w trakcie lub po wyroku zasądzającym zapłatę nawiązki? Zgłoś się do nas!

Skontaktuj się! Gwarantujemy, że błyskawicznie i bez kosztowo uzyskasz odpowiedź! Chcesz otrzymać bezpłatną ocenę Twojej sprawy? Wyślij zapytanie!

[contact-form-7]

Załącz wyrok, w którym sąd nałożył obowiązek zapłaty nawiązki, obowiązek naprawienia szkody lub zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego w procesie karnym lub opisz sytuację swoimi słowami. Możesz załączyć także decyzję zakładu ubezpieczeń (jeżeli posiadasz decyzję ubezpieczyciela). Korzystając z formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez witrynę.

Co obejmuje pomoc prawna kancelarii?

W sprawach o zwrot nawiązki od ubezpieczyciela pomoc prawna kancelarii obejmuje m.in.:

  • dogłębną analizę sprawy oraz wydanie opinii dotyczącej możliwości uzyskania zwrotu nawiązki od ubezpieczyciela;
  • uzyskanie wszystkich dokumentów przez sprawcę zdarzenia potrzebnych do uzyskania zwrotu nawiązki od ubezpieczyciela;
  • przeprowadzenie z zakładem ubezpieczeń postępowania zmierzającego do uzyskania zwrotu nawiązki do ubezpieczyciela;

W przypadku nieuzyskania zwrotu nawiązki od ubezpieczyciela kancelaria kieruje sprawę do sądu oraz w zastępuje Klienta w sądzie prowadząc proces w celu uzyskania zwrotu nawiązki od ubezpieczyciela. Choć zdarza się to stosunkowo rzadko kancelaria pomaga także w przymusowej egzekucji zwrotu nawiązki od ubezpieczyciela.

Działamy na terenie całej Polski i dotychczas wielokrotnie uzyskaliśmy zwrot nawiązki od ubezpieczyciela.

Skontaktuj się i walcz o swoje prawa!

 

 

Czytaj więcej artykułów dotyczących nawiązki:

]]>
https://www.przepraszamniewystarczy.pl/zwrot-nawiazki-od-ubezpieczyciela-z-oc/feed/ 14
Ubezpieczyciel odmawia wypłaty nawiązki z OC https://www.przepraszamniewystarczy.pl/ubezpieczyciel-odmawia-wyplaty-nawiazki-z-oc/ Tue, 13 Apr 2021 19:55:00 +0000 https://www.przepraszamniewystarczy.pl/?p=12228 Jesteś sprawcą wypadku a osoba poszkodowana wystąpiła o zasądzenie nawiązki? Dowiedz się czy ubezpieczyciel pokryje zasądzoną przez sąd nawiązkę.

Nawiązka a decyzja ubezpieczyciela

Nawiązka jest świadczeniem pieniężnym orzekanym przez sąd na podstawie Kodeksu karnego. Może zostać wyznaczona jako alternatywa dla obowiązku zadośćuczynienia za wyrządzoną krzywdę. Pomimo, że regulacje dotyczące obowiązku zwrotu przez ubezpieczyciela są zawarte w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych, zwrot nawiązki w praktyce nie wygląda wcale tak klarownie. Klienci często zwracają się w sytuacjach, w których to ubezpieczyciel odmówił wypłacenia świadczenia – przykładowo otrzymuję następujące pytania:

„Zostałem oskarżony z art 177.1 Kodeksu karnego. Prokurator wniósł o umorzenie postępowania i rok próby, a także na podstawie art 67 p 3 kodeksu karnego zasądzenie nawiązki na rzecz osoby pokrzywdzonej. Czy ubezpieczyciel pokryje kwotę nawiązki?”

Albo:

„Zdarzył się wypadek z mojej winy, kierowałam autem potrąciłam motocyklistę. Sprawa zakwalifikowana jako wypadek, gdyż motocyklista złamał kostkę, zabrano mi z tego powodu auto na już ponad dwa tygodnie….Dostałam informację, że powinnam się liczyć z tym, że będę musiała zapłacić formę zadośćuczynienia poszkodowanemu. OC i NW auta opłacone. Dlaczego mam mimo to zapłacić z prywatnej kieszeni? Czy nawiązkę zasądzoną przez sąd pokryje ubezpieczyciel?”

Sytuacje te są bardzo powszechne, a wątpliwości klientów – uzasadnione. Przepisy nie zawsze są wystarczająco zrozumiałe dla osób, które na co dzień nie mają do czynienia ze specjalistyczną terminologią. Wieloletnie doświadczenie i dziesiątki podobnych spraw prowadzonych w przeszłości, umożliwiają precyzyjne opracowanie planu działania, który doprowadzi do sprawiedliwego wyniku postępowania.

Czy ubezpieczyciel pokryje nawiązkę?

Choć wiele osób twierdzi, że nawiązka jest karą, wobec czego nie ma możliwości aby uzyskać rekompensatę od ubezpieczyciela, w przypadku skierowania sprawy do specjalisty najczęściej udaje się uzyskać pieniądze dla sprawcy w związku z obowiązkiem zapłaty nawiązki na rzecz osoby poszkodowanej.

Możliwość domagania się zwrotu nawiązki od ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zależy od okoliczności sprawy. Wiele osób ma wątpliwości odnośnie tego czy kwotę nawiązki powinien pokryć ubezpieczyciel. Wątpliwości te pojawiły się po wydaniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 r. w której dopuszczono możliwość żądania zwrotu od ubezpieczyciela świadczenia uiszczonego przez sprawcę z tytułu nałożonego na niego środka karnego. W treści tej uchwały wskazano, iż charakter prawny środka karnego w postaci obowiązku naprawienia szkody nie jest jednolicie postrzegany w doktrynie.

Co zrobić w przypadku odmowy wypłaty nawiązki przez ubezpieczyciela?

Ubezpieczyciele często odmawiają zwrotu nawiązki osobom, które działają bez pełnomocnika licząc na to, że wobec rezygnacji osób ubezpieczonych sprawa nie trafi do sądu. Najlepiej więc od razu zlecić pomoc specjaliście, który w razie odmowy będzie w stanie uzyskać zwrot na drodze postępowania sądowego.

Sprawdź czy należy Ci się zwrot nawiązki z OC

Chcesz otrzymać bezpłatną ocenę?

Wystarczy, że użyjesz formularza poniżej.

Załącz wyrok sądu, w którym sąd nałożył obowiązek zapłaty nawiązki lub opisz sytuację swoimi słowami.

Gwarantujemy, że błyskawicznie i bez kosztowo uzyskasz odpowiedź!

[contact-form-7]

Masz pytania dotyczące odzyskania kwoty nawiązki? Zadzwoń!


Czytaj więcej na temat nawiązki:

]]>
Zwrot zadośćuczynienia z OC https://www.przepraszamniewystarczy.pl/zaplata-zadoscuczynienia-z-oc/ https://www.przepraszamniewystarczy.pl/zaplata-zadoscuczynienia-z-oc/#respond Sat, 27 Mar 2021 13:04:12 +0000 https://www.przepraszamniewystarczy.pl/?p=12152

Jeśli doszło do wypadku albo kolizji Sąd na podstawie art. 46 Kodeksu karnego może nałożyć na sprawcę obowiązek zapłaty zadośćuczynienia na rzecz osoby poszkodowanej lub osób bliskich osoby zmarłej. Warto pamiętać, że sprawca może uzyskać zwrot zapłaconej kwoty zadośćuczynienia od ubezpieczyciela.

 

Z tego artykułu dowiesz się m.in.:

  • Czy sprawca wypadku komunikacyjnego na którego sąd nałożył obowiązek zapłaty zadośćuczynienia w postępowaniu karnym może żądać jej zwrotu od zakładu ubezpieczeń?
  • Co to jest zadośćuczynienie od sprawcy wypadku w procesie karnym?
  • Czym różni się zadośćuczynienie a odszkodowanie?
  • Czym różni się obowiązek zapłaty zadośćuczynienia w kodeksie karnym od tego w kodeksie cywilnym?
  • Jaki jest termin zapłaty zadośćuczynienia z wyroku sądu karnego przez sprawcę?
  • Jak zapłacić zadośćuczynienie zasądzone w procesie karnym?
  • Kto wypłaca zadośćuczynienie zasądzone w procesie karnym?
  • Jakie są konsekwencje niewykonania obowiązku zapłaty zadośćuczynienia?

Obowiązek zapłaty zadośćuczynienie przez sprawcę wypadku to środek karny nakładany w procesie karnym, który polega na obowiązku zapłacenia określonej kwoty pieniężnej poszkodowanemu. W przypadku śmierci osoby pokrzywdzonej sąd może nałożyć obowiązek zapłaty zadośćuczynienia w procesie karnym na rzecz osób bliskich osoby zmarłej. Najczęściej obowiązek zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego przez sprawcę jest zasądzony od sprawcy obok zasadniczej kary.

Zwrot zadośćuczynienia z OC

Artykuł 46 Kodeksu karnego wskazuje, iż – w razie skazania sąd może orzec, a na wniosek pokrzywdzonego lub innej osoby uprawnionej orzeka, stosując przepisy prawa cywilnego, obowiązek naprawienia, w całości albo w części, wyrządzonej przestępstwem szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; przepisów prawa cywilnego o możliwości zasądzenia renty nie stosuje się.
Nasuwa się zatem pytanie – czy możliwe jest uzyskanie zapłaty zadośćuczynienia od ubezpieczyciela? Wprawdzie po wprowadzeniu zmian art. 46 kodeksu karnego doprecyzowano, że nałożenie obowiązku zapłaty zadośćuczynienia przez sąd karny następuje na podstawie przepisów prawa cywilnego. To z kolei daje możliwość uzyskania zwrotu kwoty zapłaconej tytułem zadośćuczynienia przez sprawcę od ubezpieczyciela. Zmiany wskazanej podstawy prawnej wskazują bowiem, że sąd karny powinien orzekać obowiązek zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego w formie przewidzianej przez prawo cywilne. Przepisy nie przewidują jednak możliwości uzyskania zapłaty zadośćuczynienia od ubezpieczyciela, tj. wyłożenia przez ubezpieczyciela kwoty, którą należy zapłacić na rzecz osoby pokrzywdzonej.

Zadośćuczynienie a odszkodowanie

Zadośćuczynienie często mylone jest z odszkodowaniem. W rzeczywistości są to jednak dwa różne pojęcia. Więcej o tym pisałem w artykule: Jak odróżnić zadośćuczynienie od odszkodowania?

Zadośćuczynienie kk

Wiele osób sądzi, że obowiązek zapłaty zadośćuczynienia występuje wyłącznie na gruncie procesu cywilnego. Jednakże jak przewiduje art. 46 Kodeksu karnego aktualnie osoba poszkodowana może domagać się zapłaty zadośćuczynienia od sprawcy zdarzenia nie tylko w ramach procesu cywilnego, ale już na gruncie postępowania karnego zmierzającego do ukarania sprawcy. Obowiązujące przepisy pozwalają bowiem sądowi nałożenie obowiązku zapłaty zadośćuczynienie na sprawcę zdarzenia w procesie karnym (stosując przepisy prawa cywilnego) niezależnie od posiadanego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Wprowadzenie takiej możliwości do procesu karnego było spowodowane wolą ułatwienia i przyspieszenia postępowania zmierzającego do uzyskania rekompensaty od sprawców przez osoby pokrzywdzone.

Zadośćuczynienie kc

Oczywiście możliwość nałożenia na sprawcę obowiązku zapłaty zadośćuczynienia na rzecz osoby pokrzywdzonej w procesie karnym nie wyłącza możliwości skorzystania przez osoby pokrzywdzone z procesu cywilnego. W takim przypadku do zapłaty zadośćuczynienia będzie od razu zakład ubezpieczeń, na podstawie obowiązkowej umowy odpowiedzialności cywilnej a nie sprawca zdarzenia. Procedura procesu cywilnego różni się bowiem od procesu karnego, w której stroną jest pokrzywdzony i sprawca. Natomiast w procesach cywilnych do sprawy musi przystąpić zakład ubezpieczeń, który gwarantuje ochronę ubezpieczeniową na wypadek wystąpienia obowiązku zapłaty zadośćuczynienia przez sprawcę zdarzenia.

Zwrot zadośćuczynienia z OC sprawcy

Dotychczas kancelaria wielokrotnie uzyskiwała zwrot zapłaconego zadośćuczynienia z ubezpieczenia oc sprawcy wypadku. W przypadku nałożenia obowiązku zapłaty zadośćuczynienia na sprawcę w procesie karnym najczęściej będzie mógł on domagać się zwrotu zapłaconej na rzecz pokrzywdzonego kwoty od ubezpieczyciela.

Podobnie możliwe będzie uzyskanie zwrotu zadośćuczynienia z oc sprawcy wypadku śmiertelnego. W takim przypadku sprawca wypadku będzie mógł żądać zwrotu zadośćuczynienia z OC po dokonaniu zapłaty na rzecz bliskich osoby zmarłej.

Aby mieć pewność czy istnieje możliwość uzyskania zwrotu zadośćuczynienia warto skorzystać z poniższego formularza. Gwarantujemy, że dokonamy bezpłatnej oceny sprawy.

Ubezpieczyciele bardzo często odmawiają zwrotu zadośćuczynienia zapłaconego przez sprawcę, szczególnie gdy ubezpieczeni nie są reprezentowani przez specjalistę. Jest to ich standardowa postawa nie tylko w tych, ale również innych sprawach, o czym pisałem jakiś czas temu na gruncie „Gazety Wyborczej” (Odmowa wypłaty odszkodowania – 5 powodów “Gazeta Wyborcza”).

Zadośćuczynienie z OC sprawcy orzecznictwo

Wypłata zadośćuczynienia z OC sprawcy powinna nastąpić w terminie 30 dni od daty wezwania zakładu ubezpieczeń do zwrotu kwoty zapłaconej przez sprawcę na rzecz osoby pokrzywdzonej. Ubezpieczyciele odmawiając zwrotu kwoty najczęściej wskazują w decyzjach odmownych na następujące okoliczności:

  • brak podstawy prawnej do zwrotu świadczenia na rzecz ubezpieczonego;
  • zawarcie ugody z pokrzywdzonym;
  • rażące niedbalstwo ubezpieczonego.

Dotychczas w wielu procesach reprezentowane osoby ubezpieczone uzyskiwały zwrot zadośćuczynienia od ubezpieczyciela. Podobnie było w przypadku zwrotu nawiązki z czy zasądzonego obowiązku naprawienia szkody o czym pisałem w artykule: https://www.przepraszamniewystarczy.pl/zwrot-nawiazki-od-ubezpieczyciela-z-oc/

Co obejmuje nasza usługa prawna

W sprawach o zwrot zadośćuczynienia z OC (od ubezpieczyciela) pomoc prawna kancelarii obejmuje:

  • dogłębną analizę sprawy oraz wydanie opinii dotyczącej możliwości uzyskania zwrotu zadośćuczynienia zapłaconego na rzecz osoby pokrzywdzonej od ubezpieczyciela;
  • dogłębną analizę sprawy oraz wydanie opinii dotyczącej możliwości uzyskania zwrotu zadośćuczynienia zapłaconego na rzecz bliskich zmarłej osoby pokrzywdzonej od ubezpieczyciela;
  • uzyskanie wszystkich dokumentów przez sprawcę zdarzenia potrzebnych do uzyskania zwrotu zadośćuczynienia z OC od ubezpieczyciela;
  • przeprowadzenie z zakładem ubezpieczeń postępowania zmierzającego do uzyskania zwrotu zadośćuczynienia z OC od ubezpieczyciela.

W przypadku nieuzyskania zwrotu kwoty zapłaconego przez sprawcę zadośćuczynienia z OC od ubezpieczyciela kancelaria kieruje sprawę do sądu w celu uzyskania zwrotu na podstawie wyroku sądu.
Choć zdarza się to stosunkowo rzadko kancelaria pomaga także w przymusowej egzekucji zwrotu zadośćuczynienia od ubezpieczyciela.
Działamy na terenie całej Polski i dotychczas wielokrotnie uzyskaliśmy zwrot świadczeń zapłaconych przez sprawców od ubezpieczyciela.

Jaki jest termin zapłaty zadośćuczynienia zasądzonego w procesie karnym?

Warto pamiętać, że termin na realizację obowiązku zapłaty zadośćuczynienia nie został przewidziany w przepisach prawnych. Dlatego przyjmuje się, że obowiązek zapłaty zadośćuczynienia nałożony przez sąd w procesie karnym powinien zostać spełniony przez sprawcę zdarzenia już po uprawomocnieniu się wyroku sądu karnego.

Jak zapłacić zadośćuczynienie zasądzone w procesie karnym?

Sprawca powinien dokonać zapłaty zadośćuczynienia przelewem na rachunek bankowy wskazany przez pokrzywdzonego lub bliskich osoby zmarłej. Potwierdzenie przelewu należy zachować w celu dochodzenia zwrotu zapłaconej kwoty od ubezpieczyciela.

Zadośćuczynienie co to?

Wiele osób nie dostrzega jaka jest różnica w pojęciach zadośćuczynienie a obowiązek naprawienia szkody. Obowiązek naprawienia szkody ze swojego założenia to środek karny, który stosowany jest w celu przyspieszenia uzyskania rekompensaty pieniężnej przez osobę poszkodowaną. Kwota zasądzona tytułem obowiązku naprawienia szkody ma być “ułatwioną” formą odszkodowania w procesie cywilnym.

Tymczasem zadośćuczynienie pieniężne ma stanowić niedoskonałą formę rekompensaty krzywdy po stronie poszkodowanego. Więcej o tym pisaliśmy tutaj: https://www.przepraszamniewystarczy.pl/obowiazek-naprawienia-szkody/

Czy obowiązek naprawienia szkody wyklucza zadośćuczynienie?

Wiele osób zastanawia się także czy obowiązek naprawienia szkody wyklucza zadośćuczynienie? Nie. W przypadku, gdy kwota rekompensaty jest niewystarczająca dla osoby poszkodowanej najczęściej dochodzi ona zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w odrębnym procesie cywilnym.

Kto wypłaca zadośćuczynienie zasądzone w procesie karnym?

W przypadku nałożenia przez sąd karny obowiązku zapłaty zadośćuczynienia na rzecz osoby pokrzywdzonej lub osób bliskiej osobie pokrzywdzonej zadośćuczynienie pieniężne powinno zostać wypłacone przez sprawcę zdarzenia. Po dokonaniu zapłaty sprawca zdarzenia najczęściej będzie mógł uzyskać zwrot zapłaconej kwoty od ubezpieczyciela na podstawie zawartej wcześniej umowy odpowiedzialności cywilnej.

Jeżeli potrzebujesz więcej informacji skontaktuj się z kancelarią.

Jesteś sprawcą wypadku komunikacyjnego i jesteś przed, w trakcie lub po wyroku zasądzającym zadośćuczynienia? Zgłoś się do nas!

Skontaktuj się! Gwarantujemy, że błyskawicznie i bez kosztowo uzyskasz odpowiedź! Chcesz otrzymać bezpłatną ocenę Twojej sprawy? Wyślij zapytanie!

[contact-form-7]

Załącz wyrok, w którym sąd nałożył obowiązek zapłaty nawiązki, obowiązek naprawienia szkody lub zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego w procesie karnym lub opisz sytuację swoimi słowami. Możesz załączyć także decyzję zakładu ubezpieczeń (jeżeli posiadasz decyzję ubezpieczyciela). Korzystając z formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez witrynę.

Pytanie: Witam. Prosze (i przepraszam za brak polskich liter) o pomoc w mojej sprawie. Ponad rok temu potracilem piesza. Sprawa trafila do sadu i ustalono ze jestem sprawca wypadku. Orzeczono wobec mnie cytat; ”na podstawie art. 46.2kk orzeka od oskarzonego na rzecz pokrzywdzonej… kwote 10tys zlotych tytulem nawiazki w celu zadoscuczynienia za doznane naruszenie czynnosci narzadow ciala”. Mam takze zaplacic jej 3 tys za jej pelnomocnika. w uzasadnieniu sad napisal ze kwota ktora chciala pokrzywdzona (40tys zl) w celu naprawienia wyrzadzonej szkody jest za duza i wnoisek jest zasadny co do kwoty 10tys. sad stwierdzil ze nawiązka ma charakter kompensacyjny oraz represyjny. Wczoraj dzwonilem do pelnomocnika pokrzywdzonej w odpowiedzi na wezwanie jakie mi wyslal do zaplaty i zaproponowalem aby zglosili to do mojego ubezpieczyciala auta. On na to ze 13 tys mam zaplacic ja a oni i tak wezma odszkodowanie od ubezpieczyciela. Czy maja racje? Czy polisa Oc nie zalatwi sprawy? Tak w nawiasie dodam ze mimo ze piesza wkroczyla mi na droge 30 metrow za przejsciem na drodze dwujezdniowej to i tak sad uznal ze jestem winny.

Odpowiedź: Niestety w takiej sytuacji pełnomocnik strony przeciwnej może domagać się zapłaty nawiązki oraz zwrotu kosztów procesu. Możliwe jest także, aby osoba poszkodowana wystąpiła do ubezpieczyciela z roszczeniem z tytułu obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia. Realizacja takiego roszczenia przez ubezpieczyciela nie stoi na przeszkodzenie w dochodzeniu nawiązki w postępowaniu karnym. Choć wiele osób twierdzi, że nawiązka jest karą wobec czego nie ma możliwości aby uzyskać rekompensatę od ubezpieczyciela w przypadku skierowania sprawy do specjalisty najczęściej udaje się uzyskać pieniądze dla sprawcy. Możliwość domagania się zwrotu nawiązki od ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia oc zależy od okoliczności sprawy. Wiele osób ma wątpliwości odnośnie możliwości uzyskania zwrotu nawiązki. Wątpliwości te pojawiły się po wydaniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 r. w której dopuszczono możliwość żądania zwrotu od ubezpieczyciela świadczenia uiszczonego przez sprawcę z tytułu nałożonego na niego środka karnego – obowiązku naprawienia szkody. W treści tej uchwały wskazano, iż charakter prawny środka karnego w postaci obowiązku naprawienia szkody nie jest jednolicie postrzegany w doktrynie. Ubezpieczyciele często odmawiają zwrotu nawiązki osobom, które działają bez pełnomocnika licząc na to, że wobec rezygnacji osób ubezpieczonych sprawa nie trafi do sądu.

 

]]>
https://www.przepraszamniewystarczy.pl/zaplata-zadoscuczynienia-z-oc/feed/ 0